1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Guz Płaskonabłonkowy płuca stadium IIIB
Autor Wiadomość
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #61  Wysłany: 2020-01-09, 14:45  


Doris0224,

Bardzo mi przykro, przyjmij moje najszersze wyrazy współczucia ::rose::

Dobre w tym wszystkim o ile tak można to napisać, to chociaż to, że mąż długo nie cierpiał, bo w tej chorobie to cierpienie jest bardzo okrutne i dla chorego i dla całej rodziny, jesteśmy tacy bezradni w tym cierpieniu. Mąż miał koło siebie cudowną "opiekunkę". Trzymaj się i mocno przytulam.
 
zaniedbała 


Dołączyła: 04 Sie 2014
Posty: 125
Pomogła: 4 razy

 #62  Wysłany: 2020-01-10, 01:44  


::rose::
 
Doris0224 


Dołączyła: 22 Mar 2019
Posty: 47
Pomogła: 1 raz

 #63  Wysłany: 2020-03-09, 16:00  


Witajcie, forumowicze..
zajrzałam tutaj żeby znowu poczuć tę odrobinę optymizmu z jesieni....nie jest mi łatwo i lekko, mężulka brakuje mi w każdej chwili....ciągle pojawia się pytanie czy mogłam coś zrobić lepiej?...NIE, wiem że NIE....

Ale chciałam WAM powiedzieć jedno, oboje i razem z córką staraliśmy się jak najlepiej przygotować na to co nieuniknione....i mam tutaj na myśli również kwestie majątkowe... było trudno myśleć i postanawiać o tym co ma być PO......ale dzielnie stawialiśmy temu czoła...chociaż los nam zabrał trochę naszego czasu....i z córką było też rożnie, to ciągle tutaj jestem i mam nadzieję że te najtrudniejsze chwile mamy za sobą.
_________________
Doris0224
„Straciłeś dla mnie tyle czasu, że poczułem się ważny.”
 
Ola Olka 



Dołączyła: 11 Lip 2016
Posty: 2642
Skąd: DE / PL śląskie
Pomogła: 281 razy

 #64  Wysłany: 2020-03-17, 17:13  


Doris0224, ::thnx:: trzymaj się
_________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
 
Doris0224 


Dołączyła: 22 Mar 2019
Posty: 47
Pomogła: 1 raz

 #65  Wysłany: 2020-03-19, 12:36  


Dziękuje.
Wszystkim forumowiczom, chorym i ich rodzinom, życzę dużo siły i takiego ludzkiego farta i szczęścia w obecnej sytuacji.
Rozumiem ten strach o chorego, który w tej sytuacji jest ogromny....uważajcie na siebie i innych. Usiądźcie przy nich, popatrzcie i po prosu bądźcie.

Z perspektywy czasu wiem, że to jest najważniejsze......

Przede mną mnóstwo wyzwań, decyzji i pracy....i tylko chwili na żałobę brak...
Sobie życzę, abym mogła ja przeżyć w spokoju i w swoim rytmie...jak tylko będę mogła sobie na to pozwolić.
Bedę tu zaglądać, bo chociaż wydaje mi się to nieprawdopodobne, to jesień była jednak bardzo optymistyczna...bardzo brakuje mi tego teraz.
_________________
Doris0224
„Straciłeś dla mnie tyle czasu, że poczułem się ważny.”
 
Doris0224 


Dołączyła: 22 Mar 2019
Posty: 47
Pomogła: 1 raz

 #66  Wysłany: 2020-05-22, 12:35  


Znowu zajrzałam...brakuje mi jesieni 2019....
_________________
Doris0224
„Straciłeś dla mnie tyle czasu, że poczułem się ważny.”
 
Doris0224 


Dołączyła: 22 Mar 2019
Posty: 47
Pomogła: 1 raz

 #67  Wysłany: 2020-07-01, 17:30  


Tak wpadłam....mija pół roku......
_________________
Doris0224
„Straciłeś dla mnie tyle czasu, że poczułem się ważny.”
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #68  Wysłany: 2020-07-02, 08:31  


Doris0224, zaglądaj, wpadaj do nas jeśli taką będziesz miała potrzebę - wiesz, że masz tu swój kącik.
Myślę i przytulam, m.
 
Doris0224 


Dołączyła: 22 Mar 2019
Posty: 47
Pomogła: 1 raz

 #69  Wysłany: 2020-07-17, 20:21  


Missy, dziękuję....zaglądam...czytam nowe wątki i czasem skieruje tutaj kogoś potrzebującego....Odrobiłam lekcje i wiem że czasem się przydaje.....
Tylko czasem żal...tych niespełnionych marzeń, tych utraconych chwil, tej wiary....
Ale idę do przodu, małymi krokami i może kiedyś będą dużymi krokami....
_________________
Doris0224
„Straciłeś dla mnie tyle czasu, że poczułem się ważny.”
 
crayzy 



Dołączyła: 16 Lut 2019
Posty: 325
Skąd: Dolnyśląsk
Pomogła: 43 razy

 #70  Wysłany: 2020-07-18, 08:41  


Doris224
Witaj,
Myślę że na pewno to twoje obecne "tuptanie" przerodzi się w twarde kroki silnej kobiety.
Niestety, ale na to trzeba czasu. Na pewno widzisz różnicę w miarę upływu czasu. Tęsknota jest, była i będzie. Ale kiedyś będzie się łatwiej z nią żyło, a zza chmurki wyjdzie słońce i uśmiechnie się całą gębą😊
_________________
Nadzieja umiera ostatnia :)
 
Doris0224 


Dołączyła: 22 Mar 2019
Posty: 47
Pomogła: 1 raz

 #71  Wysłany: 2020-08-03, 20:05  


Zaglądam...i widzę że niektórych już nie ma.....żal i tęsknota.... :-(
...jutro mija kolejny miesiąc, nie jest lekko, ale tutaj wiem że będę zrozumiana....staram się żyć, myśleć i być...
...kocham, tęsknie i pamiętam, ...

„czekam na wiatr co rozgoni ciemne skłębione zasłony”.....
_________________
Doris0224
„Straciłeś dla mnie tyle czasu, że poczułem się ważny.”
 
Doris0224 


Dołączyła: 22 Mar 2019
Posty: 47
Pomogła: 1 raz

 #72  Wysłany: 2020-12-23, 20:23  


jutro Wigilia....pierwsza PO.....wracam do wątku by poczuć...by przypomnieć...by pomyśleć....

Tyle jeszcze chcę powiedzieć, tyle jeszcze pokazać, tyle jeszcze zobaczyć....i tylko czasu zabrakło.
Trudny rok, trudny czas....z nadzieja czekam na kolejny....

I chociaż zabrzmi to banalnie to wszystkim życzę zdrowia.
_________________
Doris0224
„Straciłeś dla mnie tyle czasu, że poczułem się ważny.”
 
crayzy 



Dołączyła: 16 Lut 2019
Posty: 325
Skąd: Dolnyśląsk
Pomogła: 43 razy

 #73  Wysłany: 2020-12-23, 21:42  


Rozumiem Cię doskonale.

Ile byśmy nie zrobili, ile byśmy nie powiedzieli to zawsze jeszcze zostanie coś co jeszcze byśmy chcieli.....

Miesiąc temu odeszła moja teściowa, tydzień temu najcudowniejszy dziadek.

I jak przetrwać święta, jak przetrwać ten czas...nadzieja! Tak, nadzieja...ze będzie lepiej, że będzie mniej boleć, że kiedyś się spotkamy i wtedy powiemy co niedopowiedziane, zrobimy na co zabrakło czasu!!!
_________________
Nadzieja umiera ostatnia :)
 
jo.aszka 


Dołączyła: 29 Gru 2012
Posty: 56
Pomogła: 4 razy

 #74  Wysłany: 2020-12-24, 21:43  Doris


Jak ja Cię rozumiem... Moje pierwsze Święta Bożego Narodzenia bez Męża. Po drodze były Święta Wielkiej Nocy, ale te są przecież szczególne.
Bardzo mi trudno.

Pozdrawiam Cię
jo.aśka
 
Doris0224 


Dołączyła: 22 Mar 2019
Posty: 47
Pomogła: 1 raz

 #75  Wysłany: 2021-01-01, 20:20  


no i nowy rok.....
Ja, tak skromnie,......życzę sobie i wszystkim aby ten rok był łatwiejszy.....

.....może i tęsknota będzie mniejsza, może i samotność będzie bledsza....
_________________
Doris0224
„Straciłeś dla mnie tyle czasu, że poczułem się ważny.”
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group