1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Jak długo
Autor Wiadomość
betsi 



Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 1068
Pomogła: 107 razy

 #1  Wysłany: 2015-01-04, 21:09  Jak długo


Mąż w szpitalu, zresztą mam wątek opisany.
Ja biorę psychotropy, to już moje 4 w życiu spotkanie z lekami. Po pierwszej diagnozie o chorobie nowotworowej męża i przez całą chorobę jakoś dawałam radę. Od marca 2014 roku dostałam znowu ataki paniki, mam stwierdzoną nerwicę depresyjno-lękową. od tamtej pory biorę lek, ale mieszam go nieraz z alkoholem -wiem, że źle robię, ale to mnie odstresowuje. Wczoraj jak wracałam od męża ze szpitala, znowu poczułam lęk, mimo brania leku. Przeraził mnie szpital, chorzy ludzie, i to jakie życie jest kruche :-( Wszystko było ok od ostatniej chemii, a tu znowu migdały męża powiększone. Sam mówi, że zawsze ma pod górkę. Mamy syna który skończy w marcu 6 lat, zrobił się wrażliwy, niespokojny, płaczliwy, wszystko przeżywa i rozumie, jak rozmawia z mężem to jakby miał 20 lat, płakać się chce. Jeszcze ile to potrwa? mąż ma mieć autoprzeszczep ,ale jeszcze chyba przed tym może 3-4 chemie :-( Te były bardzo silne, i źle je przechodził, dobrze, że lekarz za każdym razem gdy go prosiłam przychodził, bo nie wiem, czy bym nie wzywała karetki. Pracuję, ale w pracy też wiadomo stres. Z moim podejściem nie wiem czy dożyję 40 lat. Ja też powinnam zrobić badania kotrolne, ale teraz unikam lekarzy, bo boje się ,ze też mam raka.
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #2  Wysłany: 2015-01-04, 21:36  


betsi,
przeżywasz teraz trudny okres. Wybacz mi co napiszę ( robię to dla Twojego dobra) - proszę nie łącz psychotropów z alkoholem. Sama przyznałaś, że robisz źle. To nieprawda, że taka mieszanka odstresowuje. Tak Ci się wydaje- taka mieszanka tylko nasila lęki, powoduje zaburzenia snu a niekiedy mogą wystąpić objawy bardzo niebezpieczne dla Twojego życia.

:tull:
_________________
Aegrotus sacra est...
 
Ptaszenio 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 1239
Skąd: Wrocław
Pomogła: 277 razy

 #3  Wysłany: 2015-01-04, 21:40  


Betsi,
czy chodzisz na terapię, czy tylko bierzesz leki?
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #4  Wysłany: 2015-01-04, 21:50  


Betsi od dłuższego czasu zmagasz się z chorobą męża i odczuwasz zmęczenie psychiczne co objawia się u Ciebie nerwicą lękową, strach o stan męża i Jego życie.
To, że bierzesz leki rozumiem, nie zawsze z psychiką można poradzić sobie samemu ale nie łącz psychotropów z alkoholem. Wiesz, że źle robisz to już plus teraz musisz przerwać to błędne koło. Połączenie tego typu jest bardzo niebezpieczne i potwierdzę to co napisała poprzedniczka może doprowadzić nawet do śmierci. W danym momencie się odprężasz ale to złudne bo po paru godzinach takie połączenie doprowadza do zwiększenia ataków lęku i paniki. Masz syna jesteś mu potrzebna i to małego, dzieci są bardzo dobrymi obserwatorami, nawet jak się przy nich nie rozmawia potrafią wszystko wyczuć intuicyjnie. Jeśli czujesz, że leki nie pomagają porozmawiaj z lekarzem o zmianie leków, ewentualnie dorzucenia jakiś doraźnych w razie silnych ataków lęku czy silnego stresu.
Pamiętaj, że jesteś potrzebna dziecku i mężowi i musisz dla nich być silna.

Pozdrawiam.
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #5  Wysłany: 2015-01-04, 21:50  


betsi napisał/a:
od tamtej pory biorę lek, ale mieszam go nieraz z alkoholem

betsi, pozostaw leki p/lękowe (przyjmowane zgodnie z zaleceniem lekarza - zawsze można zgłosić, iż dana dawka wydaje Ci się niewystarczająca) i odstaw alkohol, zupełnie.

Gwarantuję, że po 2-3 dniach lęk się zmniejszy i poczujesz się silniejsza i spokojniejsza. Przestaną miotać Tobą złe emocje.
Uwierz, proszę.

Prócz tego, jak rzekła Ptaszenio, wskazana jest psychoterapia.

Pomóż sobie.
Służę również w razie potrzeby poprzez pw.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Wiktoria2004 


Dołączyła: 26 Gru 2014
Posty: 91
Pomogła: 6 razy

 #6  Wysłany: 2015-01-04, 22:36  


Wiem, że jest ci trudno. I zgadzam się, że powinnaś zacząć jakąś terapię. Ale oprócz ciebie synek też powinien być pod kontrolą psychologa. Jeżeli on już tak to przeżywa. Tata chory ty również masz problemy, a on się rozwija. A ty oprócz terapii powinnaś sama popracować nad sobą, jak chcesz wspomagać męża w tej trudnej chorobie, jak chcesz chronić dziecko? Te psychotropy i alkohol to nic innego jak błaganie o pomoc osoby słabej. Ale ty nie możesz być słaba, masz dla kogo żyć!!!!!!!Proszę otrząsnij się!!!Znajdź pozytywne strony życia, tej sytuacji. Wiem co mówię. Ja też choruję i walczę z tymi pier......emocjami, zeby mnie nie wykończyły. Gdybyn nie wlaczyła już dawno leżałabym w oddziale zamkniętym!!!! Trzymam kciuki:)
 
betsi 



Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 1068
Pomogła: 107 razy

 #7  Wysłany: 2015-01-05, 13:22  


Dziękuję kochani!!!Ja nie chciałabym brać tych leków, wiem, że psychoterapia by mi pomogła, prywatnie nie bardzo mnie na nią stać, a państwowo to się bardzo długo czeka do tego bym musiał dojeżdżać a nie bardzo mam jak. Chciałbym być silna ale niestety nie wychodzi mi to. Jeszcze teraz jestem przed okresem :|
wiktoria a powiedz jak ty sobie radzisz? jak chcesz napisz na pw

[ Dodano: 2015-01-05, 13:52 ]
Aha, zapomniałam nie biorę psychotropów tylko antydepresant
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #8  Wysłany: 2015-01-05, 15:01  


betsi napisał/a:

Aha, zapomniałam nie biorę psychotropów tylko antydepresant

Rozumiem, czyli naturalne antydepresanty.

Bo typowe leki przepisane przez lekarza na depresję zalicza się do leków psychotropowych.
Może właśnie potrzebujesz mocniejszego leku i warto moim zdaniem szukać pomocy u lekarza..
Pozdrawiam Cię. _littleflower_
_________________
Aegrotus sacra est...
 
Megan_D 


Dołączyła: 15 Gru 2014
Posty: 66
Pomogła: 10 razy

 #9  Wysłany: 2015-01-08, 23:36  


Pani Betsi.
Rozumiem, że targa panią teraz mnóstwo emocji. Choroba męża doprowadziła do objawów depresyjno - lękowych.

Same leki (jak pani sama wie i przyznała) nie powinno się mieszać z alkoholem, skutek może być dla pani samej zgubny. Powiem tak (mimo traumy jaką pani na chwilę obecną przechodzi), ma pani synka - to jeszcze dziecko, w okresie wzmożonej potrzeby poznawania otoczenia, eksploracji, poszukiwania i odkrywania. To piękny wiek, pełen niespodzianek, cudownych odkryć - to wszystko wymaga od pani ,,bycia'' i siły, wspomagania, pomocy w odkrywaniu ,,nowości''. Jednocześnie sytuacja, która na chwilę obecną jest tj. choroba męża - wymaga zdwojonych sił na wszystko. To bardzo ciężkie, ale ma pani cel: kochane dziecko, walka o zdrowienie męża.....i sama pani - bo pani też jest w tym wszystkim ważna :)

Pozdrawiam, przesyłam moc siły...
 
neko 


Dołączyła: 03 Sty 2015
Posty: 4
Skąd: Trójmiasto

 #10  Wysłany: 2015-01-10, 20:50  


betsi napisał/a:
wiem, że psychoterapia by mi pomogła, prywatnie nie bardzo mnie na nią stać, a państwowo to się bardzo długo czeka do tego bym musiał dojeżdżać a nie bardzo mam jak.


Witaj!
Możesz poszukać w internecie, czy w Twojej okolicy są jakieś ośrodki/punkty/centra interwencji kryzysowej. W nich możesz znaleźć wsparcie psychologiczne o wiele szybciej, ponieważ zajmują się osobami w ciężkiej sytuacji, w której nie ma mowy o czekaniu kilka miesięcy na wizytę u psychologa. W Trójmieście w takich ośrodkach zawsze jest pracownik pierwszego kontaktu, który przeprowadzi wstępną rozmowę i umówi do psychologa (terminy czasami są nawet za kilka dni). Rozejrzyj się proszę za takim miejscem. Nie musisz być ze swoimi emocjami sama. Trzymam kciuki, aby udało się znaleźć odpowiednie miejsce!
 
betsi 



Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 1068
Pomogła: 107 razy

 #11  Wysłany: 2015-01-11, 00:02  


Dzięki. Ale chyba u mnie nie będzie takich możliwości jak u Was. O takiej interwencji kryzysowej nie słyszałam, spróbuję się dowiedzieć.
 
betsi 



Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 1068
Pomogła: 107 razy

 #12  Wysłany: 2015-01-23, 23:18  


Mąż w szpitalu, ze względu na słabą morfologię. Ja mam dość .Panikuje, sieję aferę, wysyłam go do szpitala :-( -to słowa mojego męża. Chcę dobrze, przecież wiadomo że się martwię :-(
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #13  Wysłany: 2015-01-24, 05:37  


Betsi nie możesz mieć dość, musisz mieć siły dla męża, dziecka, musisz być silna dla Was wszystkich. Twoje podłamanie osłabia i Ciebie. To, że męża wysłałaś do szpitala bo ma złe wyniki to dobrze, martwisz się, to normalne i chcesz dobrze, wytłumacz to mężowi. Z drugiej strony nie dziw się i zrozum męża, że ma dość tych pobytów w szpitalach, tego ciągłego leczenia, trzeba się tez wczuć w naszych chorych.

Bądź silna i nie załamuj się.
 
betsi 



Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 1068
Pomogła: 107 razy

 #14  Wysłany: 2015-01-24, 16:42  


Kochana wiem, rozumiem że ma dość szpitali. dziś właśnie byłam u męża, jest lepiej.Ja też mam lepszy humor. Bardzo go kocham, staram się zrozumieć jego, choć nieraz mówi źle.
 
betsi 



Dołączyła: 03 Sty 2013
Posty: 1068
Pomogła: 107 razy

 #15  Wysłany: 2015-02-06, 22:53  


Ja muszę pocieszać męża- nie mam wyjścia, a sama jestem na tabletkach :-( chciała bym aby było już po wszystkim, a jest pod górkę!!!Mam nieraz wrażenie, że moja psychika nie wytrzyma- choć muszę być silna, a to trudno!!!
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group