1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Jak drugie uderzenie pioruna - T4N1M1
Autor Wiadomość
Funia 


Dołączyła: 30 Mar 2011
Posty: 228
Pomogła: 27 razy

 #91  Wysłany: 2011-07-03, 16:27  


DumSpiro-Spero napisał/a:
Apeluję też o zaprzestanie namawiania się wzajemnie do walki "do ostatniej kropli krwi" swych bliskich.

z tym się zgadzam, bo widzę po mamie, że takie "życie za wszelką cenę" jest dobre dla nas, ale czy dla niej tego nie jestem pewna

Cytat:
Funia, odnośnie opisu TK - jest źle. Choroba jest w fazie rozsiewu, zajęte są węzły chłonne wnęki i śródpiersia, płuco prawe w dużej mierze nie pracuje, najprawdopodobniej zajęta też jest opłucna (co może wzmagać problemy z oddychaniem).

Tego się niesiety spodziewałam,
dziękuję za obszerną merytoryczną pomoc.

Cytat:
Jedyne co teoretycznie można rozważać to monoterapia docetakselem, która jest jedynym obecnie wskazanym leczeniem II linii w niedrobnokomórkowym raku płaskonabłonkowym. Jest to jednak leczenie zarezerwowane dla chorych w dobrym stanie ogólnym i tam, gdzie odpowiedź na chemioterapię I linii jakiś czas się utrzymała


obawiam się, że na to za późno
słabe wyniki i pogarszający się stan z dnia na dzień, wskazuje, że mama już jest w kiepskim stanie.
dziś cały dzień narzeka na trudności z oddychaniem, nie może chodzić i zapada co chwilę w takie kilkuminutowe drzemki.


Cytat:
Funia[/b], bardzo mi przykro, że nie niosę tu nadziei na sens dalszego leczenia onkologicznego. Mogę Ci jednak szczerze napisać: gdyby to była moja mama - zadbałabym dla niej o jak najlepsze leczenie objawowe i dobrą opiekę specjalistów zajmujących się medycyną paliatywną.
(...) większą korzyść z domowej opieki lekarza specjalizującego się w medycynie paliatywnej, niż z kontynuacji wizyt w poradni onkologicznej.

takie właśnie rady są nieocenione i potrzebne.
nie chcę się poddać, ale nie za wszelką cenę i kosztem jej cierpienia.
dlatego jutro pojadę do lekarza sama.

DumSpiro - Spero
jak slogan powtórzę tylko, że jesteś nieoceniona
jeśli tylko kiedyś ja będę mogła Ci pomóc - daj szansę się odwdzięczyć.
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję
 
Funia 


Dołączyła: 30 Mar 2011
Posty: 228
Pomogła: 27 razy

 #92  Wysłany: 2011-07-06, 19:21  


Odebraliśmy wyniki TK głowy - czyściutko ;)

Na wizycie u onkologa po progresji z TK klp:
Pan doktor po rozmowie z mamą jednak zdecydował, że mama daje radę, więc próbujemy powtórkę z CTH

poprzednio w marcu 2011 było paclitaxel + paraplatyna

teraz mamy zacząć we wtorek od tego o czym wspominała DSS (nasz dobry duszek), czyli docetaxel.
Zaznaczył jednak, że jeśli dolegliwości będą uciążliwe, to pasujemy.


Ps. Takiego lekarza życzyłabym sobie, Wam i Waszym bliskim.

Nawet jeśli CTH nie pomoże - nie ma sprawy, nie oczekuję cudu,
ale to jest lekarz, który budzi zaufanie u chorego i zostawia do w przeświadczeniu, że jest w dobrych rękach.
No i co ważne, jak wcześniej napisała DSS, nie za wszelką cenę.
 
tobione 


Dołączył: 04 Lip 2011
Posty: 12

 #93  Wysłany: 2011-07-06, 23:47  


Wiecie mysle ze cokolwiek sie stanie, nie warto o tym myslec na przod...trzeba zyc chwili,korzystac z kazdej danej nam okazji...
Spedzac razem czas...po prostu zyc...Zyc na tyle na ile pozwoli nam Czas
 
awilem 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1503
Skąd: Toruń
Pomógł: 371 razy

 #94  Wysłany: 2011-07-07, 08:10  


Wierz mi Funia leczenie tylko wtedy ma sens jak nie przynosi więcej szkody niż choroba, którą ma leczyć. Jest to odruch żeby leczyć za wszelką cenę ale chłodna analiza ukazuje, że w pewnym momencie trzeba się skupić na leczeniu objawowym bo w danej chwili jest najważniejsze.
_________________
Andrzej W.
 
Funia 


Dołączyła: 30 Mar 2011
Posty: 228
Pomogła: 27 razy

 #95  Wysłany: 2011-07-14, 16:43  


Mama dziś wyszła po chemioterapii.
Zmieniono leczenie,
zaproponowano brachyterapię.
Jutro będą dokumenty wypisowe, to napiszę coś więcej.
 
Funia 


Dołączyła: 30 Mar 2011
Posty: 228
Pomogła: 27 razy

 #96  Wysłany: 2011-07-17, 15:37  


Mama dostała w ramach kolejnego CTH docetaxel - 129 mg/d i.dz.1 (wlew 1 godz).


Mama ma stawić się za ok. 2 tygodnie w Euromedic Onkoterapia w Poznaniu na brachyterapię.
Czy ktoś tam był, czy mogę prosić o jakieś wskazówki?

[ Dodano: 2011-07-17, 19:56 ]
Przed chwilą wróciłam od mamy
miała trudności z oddychaniem, 38,2 temperaturę oraz ciśnienie 74 na 57 a potem po podaniu tlenu 110/70.

Jest strasznie słaba i taka pół senna, jakby co chwilę przysypiała albo jakby traciła przytomność, potem się tak gwałtownie "wybudza" robi wielkie oczy, chwilę jest ok. i po chwili znów jest taka senna i słaba.
Była u niej pielęgniarka z hospicjum, dała jakąś czteroskładnikową mieszankę z ketonalem i czymś jeszcze i teraz poszła spać.

Nie wiem czy to po chemii, czy po prostu nasza "równia pochyła" zwiększyła kąt nachylenia".
 
agni5 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Kwi 2009
Posty: 784
Skąd: Szczecin
Pomogła: 146 razy

 #97  Wysłany: 2011-07-17, 20:45  


Funia napisał/a:
Mama ma stawić się za ok. 2 tygodnie w Euromedic Onkoterapia w Poznaniu na brachyterapię.
Czy ktoś tam był, czy mogę prosić o jakieś wskazówki?


Funiu nie wiem o jakie wskazówki Ci chodzi.Czy odnośnie samej brachyterapii, czy tego ośrodka?Tata mój był tam tydzień temu na badaniu PET.Na pewno bardzo miłe przyjęcie pacjenta i na pewno jest tam winda.

A co do samej brachyterapii to jest to naświetlanie do którego wykorzystuje się, bronchoskop,więc mój tata bezpośrednio po takim zabiegu najlepiej się nie czuł.W internecie jest natomiast mnóstwo artykułów, zwłaszcza z badań w WCO,że u pacjentów z zaawansowanym rakiem płuc zwiększa ona komfort życia, poprawia oddychanie.Życzę, by mamie pomogła i cieszę się,że taki krótki czas oczekiwania macie.
_________________
agni5
 
Funia 


Dołączyła: 30 Mar 2011
Posty: 228
Pomogła: 27 razy

 #98  Wysłany: 2011-07-17, 20:57  


agni5 napisał/a:
Funia napisał/a:
Mama ma stawić się za ok. 2 tygodnie w Euromedic Onkoterapia w Poznaniu na brachyterapię.
Czy ktoś tam był, czy mogę prosić o jakieś wskazówki?


Funiu nie wiem o jakie wskazówki Ci chodzi.Czy odnośnie samej brachyterapii, czy tego ośrodka?Tata mój był tam tydzień temu na badaniu PET.Na pewno bardzo miłe przyjęcie pacjenta i na pewno jest tam winda.


Cenna uwaga o windzie.
Jak wygląda rejestracja, oczekiwanie?
Jak przyjdzie mamie czekać parę godzin na wejscie, to będzie kiepsko.
 
agni5 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Kwi 2009
Posty: 784
Skąd: Szczecin
Pomogła: 146 razy

 #99  Wysłany: 2011-07-17, 21:07  


Tego nie wiem, ale najlepiej zadzwoń, wszystko powiedzą.Mam nadzieję,że pójdą Wam na rękę, bo przecież do Poznania macie kawał drogi.
_________________
agni5
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #100  Wysłany: 2011-07-18, 00:05  


Funiu witaj
Przykro mi, że z Poznania jestem, a nie za bardzo moge Ci pomóc:(
O tym ośrodku słyszę pierwszy raz - tzn. pod taka nazwą - oni wcześniej występowali pod inną. Być może już kilka lat temu zmienili, ale wszytscy używali starej, utarnej nazwy.

Wiem, że sprzęt mają super nowoczesny. To na 100%. Akurat nasz onkolog mówił - dając Tacie mośliwość wyboru gdzie chce radioterapię mieć - czy w WCO na Garbarach czy tam (nazywał to "w Cegielskim - HCP) i wspominał, że HCP ma super sprzęt, ale w WCO są - oczywiście jego zdaniem - lepsi fachowcy. Dlatego tata mial lampy w WCO.

Słyszałam też, że są tam o wiele mniejsze kolejki niz WCO, bo tam to dziennie i po 800 numerków jest:(
Szczegółów żadnych s propos Euromedicu niestety nie posiadam, ale postaram się coś wywiedzieć, jak mi się uda to napiszę.

pozdrawiam:)
_________________
Katarzynka36
 
 
momika 


Dołączyła: 21 Kwi 2010
Posty: 138
Skąd: Rzeszów
Pomogła: 6 razy

 #101  Wysłany: 2011-07-18, 14:42  


Kochana duzo sily do walki ale tez uwazam ze nie takiej za wszelka cene bo taka wlaka za wszelka cene jest chyba bardziej dla nas niz dla chorego
to my sie lepiej czujemy bo robimy cos walczymy a chory cierpi

duzo sily Kochani !
 
Funia 


Dołączyła: 30 Mar 2011
Posty: 228
Pomogła: 27 razy

 #102  Wysłany: 2011-07-18, 17:34  


Wczoraj i dzisiaj taki kryzys, że nie wierzę, że w ciągu tygodnia mama stanie na nogi na tyle by do tego Poznania dojechać.

Dziś kolejny dzień prawie cały czas śpi. Wstaje, troszkę zje, do toalety i znów do spania. W sumie może z 2 godziny nie spała.
Miała też taki incydent, że się przewróciła.
Jest też strasznie nerwowa, nie wiem kiedy naprawdę wyzywa, a kiedy próbuje jeszcze się droczyć.
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #103  Wysłany: 2011-07-18, 17:42  


Funiu
Dobrze, że niedawno robiliście TK głowy, bo można by było obawiać się, że coś sie w głowie dzieje niedobrego. To TK było 2 tygodnie temu?
_________________
Katarzynka36
 
 
Funia 


Dołączyła: 30 Mar 2011
Posty: 228
Pomogła: 27 razy

 #104  Wysłany: 2011-07-18, 19:06  


Katarzynka36 napisał/a:
Funiu
Dobrze, że niedawno robiliście TK głowy, bo można by było obawiać się, że coś sie w głowie dzieje niedobrego. To TK było 2 tygodnie temu?



Tk głowy było 3 tygodnie temu
ale mama teraz wygląda z dnia na dzień gorzej - też mi przyszło do głowy, że ten wynik może już być nieaktualny :uuu:

myślę, że może to też być kwestia obrzęku odsterydowego.
teraz jeszcze to, że od krwawień, które miała z buzi (płuc, oskrzeli?) odstawili mamie leki przeciwzakrzepowe - jestem zakręcona już od tego wszystkiego i sama nie wiem czy to dobrze czy źle. Ufam mamy onkologowi, ale cały czas myślę, że be tych leków narażona jest na jakiś zator albo coś innego.

[ Dodano: 2011-07-18, 23:31 ]
Tata zadzwonił, że wrócił z pracy i z mamą gorzej.
Wybudziła się i początkowo sprawiała wrażenie takiej jakby nieobecnej i nieświadomej co się dzieje, mówiła tylko "o jezu, o jezu", chodziła, a właściwie tak kręciła się bez celu.
wystraszył się i wezwaliśmy karetkę.

wiem, że może nam się oberwie, bo takie wzywanie karetki do chorych nowotworowo, nie zawsze jest uzasadnione, a może ktoś tej pomocy potrzebuje bardziej, ale na prawdę nie wiadomo co w takiej chwili robić i jak pomóc.
Jutro trzeba poprosić o instrukcje dobre dusze z HD

ps. jakoś teraz minęło 10 miesięcy od diagnozy ;(
 
Funia 


Dołączyła: 30 Mar 2011
Posty: 228
Pomogła: 27 razy

 #105  Wysłany: 2011-07-20, 19:28  


Mamy nowe wyniki krwi, nie są zbyt dobre. Martwi mnie zwłaszcza poziom leukocytów. Czy ktoś może je skomentować?

leukocyty 1,2 tys./ul
erytrocyty 3,2 min/ul
hemoglobina 8,9 g/dl
hematokryt 27%
MCV83 fl
MCH 28 pg
MCHC 33 g/dl
płytki krwi 149
RDW-CV 18,7%
PDW 18,3 fl
MPV 9,1 fl
PCT 0,1 %
Neutrofile 0,68 tys/ul
limfocyty 0,36 tys/ul
monocyty 0,14 tys/ul
eozynofile 0,00 tys/ul
bazofile 0,0 tys./ul
neutrofile 56,5 %
limfocyty 29,3 %
monocyty 11,8 %
eozynofile 0,3 %
bazofile 2,1 %

Mama dziś w pełni kontaktowa, ale dużo śpi.
Trudno jej się mówi, ma problemy ze wstawaniem, chodzeniem i taki lekki wytrzeszcz oczu.
We wtorek mamy jechać na brachyterapię do Poznania, ale - przynajmniej dziś - marnie to widzę. W sobotę wybiera się na działkę - chyba na to też nie ma szans.
Jest jednak strasznie silna, walczy i jest poprawa względem stanu sprzed dwóch dni, może zbyt szybko tracę nadzieję?

Jutro będzie pielęgniarka z hospicjum. Spytam o wyniki krwi, ale gdy próbuję wyciągnąć z niej jakieś wnioski co do stanu mamy, odpowiada troszkę wymijająco.
Z jednej strony ją rozumiem, z drugiej - jakaś niecierpliwość wewnątrz nie daje mi odpuścić.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group