Justynko:
- słodkości pewnie już zjedzone
- buziaki rozdane
- zdjęcia porobione
- tańce zaliczone
Moc zdrowia i miłości na dalsze 100 lata Tobie składamy i o podziękowaniach dla Braciszka "darczyńcy" nie zapominamy.
_________________ Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
Kochani, bardzo Wam dziękuję za wszystkie piękne życzenia, za pamięć i w ogóle ...
Moje podstawowe życzenie to przede wszystkim 'stała remisja' , zdrowie, zdrowie i jeszcze raz zdrowie ... Ale skoro już mogę sobie pomarzyć i życzyć więcej to ... mniej przykrych niespodzianek w życiu , sporo życzliwości i serdeczności , troszku miłości ... ehhh... jak będzie zdrowie, to postaram o resztę sama zadbać i zatroszczyć się
A w ogóle to jesteście bardzo kochani
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
No ja myślę, że Oni są Kochani a jakżeby inaczej
To niech się wszystkie życzenia spełnią i jeszcze troszkę więcej
A teraz do nadrabiania zaległości proszę
Justysiu...wszystkiego naj, naj, naj...uśmiechu na co dzień, radości z wszystkiego co wokoło i spełnienia najskrytszych marzeń i zdrówka, zdrówka, zdrówka...bo kiedy go zabraknie, wszystko inne traci sens
...nadzieja ma skrzydła, przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów, która nigdy nie ustaje, a jej najsłodsze dźwięki słychać nawet podczas wichury...
Mama 08.01.2012r [*]
Tato 13.08.2013r [*]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum