nio zobaczymy jeszcze co ta w poniedzialek powie,pozdrawiam Was wszytskich i do zobaczenia za tydzien w sobote lub niedziele,trzymajcie sie cieplutko papap
Czesc Dziewczny i Chlopaki!!!
Wrocilam juz do rzeczywistosci i strasznie mi smutno bo juz znam wyniki tomografi pluc mojej mamy.Napisze Wam wszytsko co mi mama przedyktowala przez telefon(z gory przepraszam za bledy bo moze cos zle zrozumialam jak mama dyktowala),a wiec:
Miazsz pluca prawego prawidlowo upowietrzny,bez zmian ogniskowych. W miazszu pluca lewego -przypodstawnych warstwa plata dolnego oraz segmentu jezyczka dolnego widoczne sa lite ogniska o srednicy do 32mm o charakterze meta.Widoczne sa lite podoplucnowe lite guzowate masy,lokalizujace sie pod oplucna przeponowa,zebrowa i przypodstawnego odcinka szczeliny miedzy platowej pluca lewego,majace charakter meta.Widoczny jest lity,owalny guzek srednicy 29mm,likalizujacy sie pod oplucna srodpiersiowa po stronie lewej,bedacy w lacznosci z osiedziem.
W tkance tluszczowej srodpiersia przedniego,przysciennie,na lewo od lini posrodkowej obecna jest lita,owalna,guzowata masa o srednicy 34mm ognisko meta lub meta do wezla chlonnego srodpiersia przedniego.
W srodpiersiu gornym,pomiedzy tchawica,zyla gorna a prawa tetnica plucna widoczna lita,owalna masa o srednicy 20 mm o charakterze zmiennego metastatycznie wezla chlonnego,podobna zmiana o srednicy 29 mm widoczna jest w lewej wnece.Prawidlowy obraz struktur naczyniowych w srodpiersiu gornym.Aorta prawidlowej szerokosci i strukturze sciany.Cien plucny,centralne naczynie plucne o prawidlowym przebiegu i szerokosci.Prawidlowa grubosc sciany przelyku.Zmiany zwyrodnieniowe odcinka piersiowego kregoslupa,poza tym czesci kostne uwidocznione badaniem prawidlowe.
To tyle,ja sie tylko domyslam tyle ze to przezuty bo widze Meta,dalej nie wiem nic wiecej,takze prosze o pomoc w interpretacji tego wyniku i czy sama chemia na to pomoze.
Od poniedzialku nastepnego mama idzie do szpitala juz na badania i chemie.
Pozdrawiam
Agawciu, niestety to są liczne przerzuty, również do węzłów chłonnych Powiedz mi, w pierwszym poście tez umieściłaś wiadomość, że w płucach znajdują się liczne guzki. Czy one wyszły wtedy w RTG czy też w tomografie?
Czy Mama miała jakieś objawy typu duszności, kaszel, krwioplucie itp?
Będzie chemia i będziemy walczyć dalej. Czyli za tydzień zaczynamy.
A jak się udał Twój wyjazd?Odpoczęłaś troszkę choć?
w pierwszym poscie to tak pisalam ogolnie bo najpierw bylo rtg a potem tomograf i tu i tu bylo,mama szybko sie meczyla i ja bolalo po lewej stronie i raz krwia tez plunela ale w tedy tez miala zapalenie pluc jezeli dobrze pamietam,teraz nic ja nie boli bo jest na plastrach ale tez bieze tramadol i to dla mnie dziwne ze te plastry same nie pomagaja tylko musi tez brac tramadol a i tak ja bola kosci.Myslicie ze te kosci bola ze to zwyrodnienie? bo na tym tomografie cos tam napisali zwyrodnienie odcinka piersiowego kregoslupa?
Nio i jeszcze jedno czy te guzy sa jakies tragiczne?czy chemia sie wylecza?a jak nie to czy cale pluco musi byc operowane?
Wyjazd sie udal troszke psychicznie odpoczelam ale tylko troszke.
Pozdrawiam serdecznie
Ja też biorę plastry, ale dobieram sobie tramal jak mnie boli....
Czy będą guzy operowane? Tego nie wiem, ale przypuszczam, że Mama dostanie chemie, potem po kilku ( może 2 nie wiem, nie znam się na nowotworach płuc ) prawdopodobnie zostanie wykonane TK, żeby zobaczyć jak te zmiany się zachowują (czy się zmniejszają, czy ich przybywa, czy się nie zmieniają).
Pytałam czy to było RTG czy TK, bo wtedy można by porównać obydwa badania i stwierdzić, czy zmiany się zmieniły od tamtego badania.
Dobrze, że choć trochę odpoczęłaś, bo czeka Was trudny czas leczenia.
Przeczytaj sobie, co Ci kiedyś pisałam o chemii i o konieczności kontrolowania morfologii.
a jak myslisz czy to prawdopodobne ze te kosci bola ze zwyrodnienia tego odcinka piersiowego kregoslupa?
Nie pamietam jakie tamte guzki byly co w pierwszym poscie pisalam ale wydaje mi sie ze byly mniejsze,tak cos mi swita.
tyle mogę powiedzieć. Pewnie lekarze zwalają to na zwyrodnienie i tak może być, ale niestety mamy tu do czynienia jednak z taka choroba a nie inna i moim zdaniem trzeba każde podejrzane miejsce sprawdzać.
Przepraszam ze sie nie odzywam ale teraz musze wszystko nadrobic jak bylam na urlopie,pelno pracy teraz i nie mam czasu poprostu nawet tutaj popatrzec,jak tylko znajde chwilke to sie odezwe,pozdrawiam Was wszytskich bardzo serdecznie i duzo zdrowka zycze
a wiec witam Kochani!!!
Mam chwilke to cosik napisze,pierwsza sprawa to taka ze mamie chemie przesuneli na zaraz po swietach bo okazalo sie ze jednak nie bedzie lozka wolnego.
Druga sprawa ze miala badania z krwi robione i potas,wapn i cos tam kwasowego wszystko jest dobre.Powiedzcie mi prosze czy po tym mozna wiedziec ze nie ma przezutow lub sa do kosci?bo mama byla u onkologa chirurga w srode bo ciagle ma kostki popuchniete jak banie i on patrzyl na te wyniki i powiedzial wlasnie ze po tym costam kwasnym(wybaczcie ale nie pamietam co to jest a wy na pewno wiecie)ze widac ze nie ma przezutow do kosci i ja nie wiem czy to prawda.
Po trzecie mama ma tak te kostki popuchniete jak banie i martwi mnie to bardzo bo nikt nie umie powiedziec czemu,z obserwacji to cos mi sie wydaje ze to zaczelo sie po tym plastrach ale kurcze nie jestem pewna i czy to mozliwe zeby od tych plastrow.Mowilam zeby mama jutro poszla do rodzinnej lekarki niech zrobia moze badanie moczu czy cos z nerkami czasem nie tak.
I to w sumie tyle,szkoda ze ta chemia pojdzie pozniej bo mama juz psychicznie nastawila sie nio ale dobrze ze o tydzien a nie pozniej.
Pozdrawiam serdecznie
Agawcia
Przepraszam ze tutaj pisze bo moj watek jest w innym dziale ale moze nie kazdy tam, zaglada takze postanowilam jeszcze tutaj zasiegnac porady.W sumie chodzi mi o wyniki mojej mamy tomografu pluc,a wiec:
Miazsz pluca prawego prawidlowo upowietrzny,bez zmian ogniskowych. W miazszu pluca lewego -przypodstawnych warstwa plata dolnego oraz segmentu jezyczka dolnego widoczne sa lite ogniska o srednicy do 32mm o charakterze meta.Widoczne sa lite podoplucnowe lite guzowate masy,lokalizujace sie pod oplucna przeponowa,zebrowa i przypodstawnego odcinka szczeliny miedzy platowej pluca lewego,majace charakter meta.Widoczny jest lity,owalny guzek srednicy 29mm,likalizujacy sie pod oplucna srodpiersiowa po stronie lewej,bedacy w lacznosci z osiedziem.
W tkance tluszczowej srodpiersia przedniego,przysciennie,na lewo od lini posrodkowej obecna jest lita,owalna,guzowata masa o srednicy 34mm ognisko meta lub meta do wezla chlonnego srodpiersia przedniego.
W srodpiersiu gornym,pomiedzy tchawica,zyla gorna a prawa tetnica plucna widoczna lita,owalna masa o srednicy 20 mm o charakterze zmiennego metastatycznie wezla chlonnego,podobna zmiana o srednicy 29 mm widoczna jest w lewej wnece.Prawidlowy obraz struktur naczyniowych w srodpiersiu gornym.Aorta prawidlowej szerokosci i strukturze sciany.Cien plucny,centralne naczynie plucne o prawidlowym przebiegu i szerokosci.Prawidlowa grubosc sciany przelyku.Zmiany zwyrodnieniowe odcinka piersiowego kregoslupa,poza tym czesci kostne uwidocznione badaniem prawidlowe.
Interesuje mnie czy to jest bardzo grozne,czy jest szansa ze zniknie po chemi,nio i jakie rokowania sa.
Wszystkich zainteresowanch watkiem odsylam tutaj:
http://www.forum-onkologi...ra-vt990,60.htm
Dziekuje i pozdrawiam serdecznie
[ Komentarz dodany przez: DumSpiro-Spero: 2010-03-31, 03:29 ] Post pochodzi z wątku założonego w Dziale 'Nowotwory płuca i opłucnej'. Został scalony do wątku pierwotnego, prowadzonego w Dziale "Mięsaki ..."
Zgodnie z Regulaminem forum, cała historia powinna znajdować się w jednym tylko wątku.
Mam nadzieję, że już się po urlopie pozbierałaś i nie zdążyłaś jeszcze zmęczyć na nowo
To badanie to fosfataza kwaśna, jej poziom wzrasta przy przerzutach do kości, podobnie jak poziom wapnia.
Szkoda, że chemia się przesunęła, ale przynajmniej Mama spokojnie święta spędzi i poje sobie trochę
Co do kostek-opuchnięte są same kostki czy podudzia też?Obydwie czy jedna?Dawniej miała takie problemy kiedykolwiek?Dobrze by było, żeby zrobiła sobie badania nerek na początek. Czy to może być od plastrów?Szczerze nie wydaje mi się, ale pewna na 100% nie jestem.
Opuchlizna może być wynikiem wielu rzeczy jak np: siedzącego trybu życia, nadwagi, zażywania tabletek hormonalnych (Hormonalna Terapia Zastępcza-czy Mama stosuje?), zapalenia żył kończyn dolnych, problemów z krążeniem, chorób wątroby i innych.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum