Gontcha kciuki moje masz zawsze i o każdej porze. Będzie dobrze, zobaczysz.
Nikt z nas tu się nie podda bo jak nie my to kto?
ściskam Cię mocno, nie dawaj się i broń Boże żebyś się chodź trochę bała. Będzie ok i tylko taka wersja jest możliwa.
hihihi - żeby mi wytępili wszystkie biedronki ciachaniem, to trzeba by mi wyciąc tak z pół skóry - jestem tym 'wysypana' od czubka głowy, po palce u nóg. Wycinka teraźniejsza ma na celu ponowne opisanie nacieków (podczas progresji) - francuz sobie tak zażyczył...grunt, żeby dało to efekt w postaci dobrania leczenia uzupełniającego.
Jak wróce to dam znać... jakoś się tak przypięłam do wątku Zuzki ze swoją historią
Ale zależy mi tez bardzo na pogadaniu jutro z medykiem o Zuzie - jestem zwarta i gotowa
Dziewczyny, moja nowa rodzino bardzo dziękuję!!
madziorek- bardzo dziękuje!co do warszawy dobrze, że się nie przyznawałaś, na to będzie czas, żeby się przyznać. jeszcze raz dziękuje Ci bardzo moja siostro
gontcha kciuki zaciśnięte!a podpinaj się pod mój wątek a co.ja ostatnio dziąsło wycinałam, nie było ale choć były momenty, że bolało później ( obawiam się, że bez plastrów przeciwbólowych byłoby kiepsko).daj znać jak poszedł zabieg!
Ściskam Was
Melduję, że jestem przeżyłam, na razie znieczulenie trzyma to spoko Wycieli, pozszywali, wynik za tydzień i już.
Zuza - masz konsultację we Wrocławiu!!! - na początek u chirurga onkologa, termin do ustalenia - doktor mówił ok. 30.11 - 4.12. Pojadę tam z Tobą - w końcu jesteś moją kuzynką Nie podobają mu się twoje wyniki i sposób prowadzenia i uważa ze nalezy coś zrobić - ale musi dokładniej przeczytac całą dokumentację i zobaczyć pacjenta. Mam nadzieję, że coś wymysli i ruszy do przodu...
gontcha mam nadzieje, że zabieg tak mocno Ci się we znaki nie daje!!!!
Super dziewczyny, ze udaje Wam się tak pomóc Zuzce!!!! Ja nie mam takich możliwości ale z całego serca WAM kibicuje i trzymam kciuki!!!
A - że już po! dali Ci jakieś znieczulacze do domku?
B- ZUZA w końcu obejrzy Cię ktoś zainteresowany pacjentem
Nawet nie wiecie jak się cieszę, oczywiście sama też nie odpuszczam, bo im więcej tym lepiej dla Ciebie Zuzka.
całuje Was obie
pozdrawiam M.
ale weszłyśmy Zuzie w wątek ale co, w końcu po rodzinie.
Gontcha od piffka zacznij i efekt i przyjemność...
Lidnocaina w aerozolu jest o niebo lepsza ale może wystarczy żel.
ściskam M.
gontcha ale się cieszę!!!!! wreszcie może ktoś mnie wysłucha i zacznie się dziać jak powinno!!zrobić świeże badania przed wyjazdem, zobaczymy jak wyjdą zwłaszcza że znowu od jakiegoś czasu noga mi daje popalić mimo plastrów.
Gontcha moja kuzynko!Czy ten przedział czasowy to działa na zasadzie, że mamy być w tym przedziale czy mamy się umówić w tym przedziale?Zaraz będę patrzeć jak mamy pociągi, bo najchętniej bylibyśmy albo tego 30 albo piątek 4,12 bo tak najłatwiej to logistycznie zorganizować i mężowi wziąć urlop.
lignokaina w żelu całkiem dobrze działa (stosuje na dziąsło) tylko smak nijaki i łatwo język przypadkowo znieczulić lekko
a wchodźcie sobie w mój watek, jak rodzina to rodzina nie?
Umówić się w tym przedziale wystarczy. Dacie mi znać, którego Wam pasuje najbardziej (mi 3.12 nie pasuje tylko) i termin zaklepię. Szykujcie się na wizytę w godzinach 15-17 (odbiorę Was z dworca pkp) w gabinecie prywatnym (dr w poradni DCO nie przyjmuje).
Najpierw skonsultujemy u niego, bo być może biopsja byłaby wskazana, albo badania inne. W odwodzie jest też chemioterapeuta/radioterapeuta.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum