Bardzo słuszna uwaga, też to zauważyłam : nigdzie nie jest opisane zróżnicowanie komórek nowotworowych, czyli określenie ich złośliwości histologicznej (klasyfikacja G1-G2-G3).
W wyniku określono jedynie rodzaj mięsaka (nabłonkowy) oraz podano, że stwierdzono przerzuty w węzłach chłonnych. Pierwszy zabieg wykazał również, że w granicach cięcia chirurgicznego stwierdzono komórki mięsaka - a więc nie był on radykalny. Rozumiem, że dwukrotnie wycinano węzły, a czy poszerzono margines cięcia w miejscu, gdzie był guz?
Co do węzłów to były "docinane" po stwierdzeniu przerzutów.Co do powiększania loży po guzie to nie, choć ja rozmawiałam na ten temat z lekarzem po otrzymaniu wyników bo też mi się wydawało, że skoro dochodził on do granic cięcia to trzeba dociąć.Jednak lekarz stwierdził, że on nie widzi takiej potrzeby, że uważa że usunął wszystko.
W ES uwaza sie, ze "wide excision" czyli wyciecie guza z duzym marginesem to podstawa (kiedys nawe stosowano amputacje konczyn). Przycisnij lekarza na ten temat.
A, w linku, ktory podalam w poscie wyzej, trzeba kliknac na "download manuel".
There are a few different major categories of treatment options for sarcoma. The best course of action is chosen on a patient by patient basis, after considering the type, stage, and location of the tumor.
Surgery:
The aim of surgery is to completely remove or excise the tumor. At times, more than one surgery may be necessary to achieve “clean margins,” meaning all evidence of tumor cells have been removed from the surgical site. The evaluation of the margins is done in the laboratory by a pathologist, who examines the tumor sample carefully under the microscope. One area the pathologist will focus on is how close tumor cells are found in relation to where the surgeon removed the tumor. Ideally, a margin of normal tissue around the tumor is desirable to minimize the chance that tumor cells have been left behind. Surgical efforts also generally attempt to preserve the best possible function of the affected body part with minimal long-term problems. For example, a surgeon may be able to achieve clean margins in removing a sarcoma on an arm or a leg while leaving a fully or partially functioning extremity, as opposed to amputation of an entire limb.
However, amputation may still be considered if the tumor extensively involves major arteries, nerves, bone, surrounding soft tissue or a great deal of skin. It may also be considered if there is recurrence after surgery and postoperative radiation or if you were resistant to preoperative radiation and chemotherapy.
Generally, small tumors can be treated with surgery alone."
Witaj DDS pomęczę Cię trochę jeśli mogę.
Zrobiłam dziś morfologie (10 dni po odstawieniu sterydów) i leukocyty całe 2500.Tak sobie pomyślałam, że w kontekście moich bolących kości (bo od jakiegoś czasu boli mnie drugie biodro i inne kości) zrobiłam sobie jeszcze wapń i fosfataze kwaśną:
wapń-2,41 mmol
fosfataza kwaśna-4,6 U/l
Wiem, że to górna granica normy-mam się czym przejmować?Czy raczej w przypadku przerzutów do kości wyniki byłyby dużo wyższe?Co o tym sądzisz?
Najprawdopodobniej we wtorek wybiorę się do swojego lekarza, bo od kilku dni odczuwałam bóle w okolicy lędźwiowe i zaczęłam się "macać" i znalazłam jakiegoś guzka czy też narośl na kości krzyżowej.Wole sprawdzić.Jeżeli nie doproszę się jakiegoś konkretnego badania to będę załatwiać rezonans na własna rękę.
DDS byłam u lekarza na 22.04 dostałam termin na scyntygrafię, co do leukocytów powiedział, że nie powinny już mieć takich wartości i kazał mi przez 2 tygodnie brać ecomer i potem zobaczyć co się z nimi będzie działo.
pozdrawiam
Zuza
PS.Zmieniłam login bo przez przypadek zablokowałam sobie tamto konto:(
Jestem po scyntygrafii niestety nie wiem jaki jest wynik bo kazano mi iść do swojego lekarza, prosiłam żeby choć Panie uchyliły rąbka tajemnicy i powiedziały tylko czy "świeciło czy nie świeciło" ale niestety nie udało się.Więc żyje w stresie do wtorku:(
I jeszcze pytanie mam do Ciebie DDS-Czy znajomy Ci jest przypadek, że np po podaniu kontrastu w scyntygrafii kogoś zaczęły boleć kości i potem okazało się, że są one zajęte przez chorobę? Czy to raczej głupota i zbieg okoliczności?
Hej Zuza!
Pytanie pierwsze: czy podałaś prawidłowy wynik ACP?.. (fosfatazy kwaśnej)
Sprawdź proszę.
Sprawa druga: nic mi nie wiadomo o bólach kostnych, które wystąpiwszy po podaniu kontrastu miałyby świadczyć o obecności ognisk nowotworowych -nie zaprzątaj sobie proszę więc tym głowy.
Kolejna rzecz: znakomicie, że została wykonana scyntygrafia (lepiej późno niż wcale ) i to z kontrastem. Wtorek? - trudno, czekamy!
Tarczyca - przypomnij proszę kiedy miałas ostatnią chemię? A kiedy badanie tarczycy? I dlaczego zbadano Ci TSH? Czy zostało również wykonane badanie FT3 lub/i FT4 ?
Jak ostatnio się czujesz? Co z bólami, czy są takie same, czy się wzmagają? Co z "guzkiem" który wymacałaś?
Wynik z tego co się orientuje dobry podałam, a o bóle nie chodziło o mnie tylko Pani w kolejce się pytała i się zastanawiałam czy to prawda czy nie:)
Chemia ostatnia była z początkiem stycznia.Badanie tarczycy tydzień temu-dziś idę zrobić cały panel+ tradycyjnie morfologię.
A moje samopoczucie w sumie sie nie zmieniło ale ból na szczęście sie w sumie nie nasilił, no może pyzatym, że czasem nie mogę opierać się na krześle bo mnie wtedy kręgosłup boli
A guzek wstyd się przyznać -kość wystająca bo schudłam-wstyd jak nie wiem co
Robiłam badania -leukocyty caaałe 2300 ale niestety nie zdążyłam odczytać Twojej info o powtórzeniu ACP, bo poprzedni post pisałam akurat przed wyjściem
A pisząc, że wynik nie prawidłowy masz na myśli źle przepisany wynik czy wynik zły w sensie świadczący o czymś nie koniecznie dobrym?
Jest jeszcze jedna rzecz, która mnie zastanawia.Nie wypominałam o tym wcześnie bo myślałam ,że to jakieś przejściowe czy coś ale wcale nie mija.Często się zdarza, że budzę się w nocy zlana potem do tego stopnia,że na twarzy mam normalnie krople potu co wcześniej przed chorobą się nie zdarzało nigdy.Od czego to może być jak myślisz?Może to z osłabienia na przykład?Dodam, że TSH wyszło teraz prawidłowe (T3 i T4 będę wiedzieć później)
A jeszcze się pochwalę, że byłam w te łikend na konferencji nt.nowotworów tu nas w Krakowie i moją facjatę jako przykład pacjenta na konferencji pokazano w kronice krakowskiej (co prawda były to możne 2 sekundy ale zawsze)
A drugą rzeczą trochę szaloną jaką zrobiłam w zeszłym tygodniu to był tatuaż, którego jednym z elementów jest DUM SPIRO SPERO.Myślę, że w obecnej sytuacji to motto jest całkiem dobre i akuratne...
Może dziwnie wyglądać wytatuowana pielęgniarka ale co mi tam.
Też żałuję, że z Gdańska taki kawał drogi, ale pozostaje forum zawsze
Wróciłam.
Scyntygrafia nic nie wykazała.
Za to w USG "...w sąsiedztwie lewych naczyń biodrowych zmiana torbielowata o śr.ok 40mm stacjonarna..." więc pewnie mi urosła cysta na jajniku wiec muszę sobie zafundować wizytę
Jako, ze te leukocyty są 2300 to mam brać przez 2 tygodnie encorton znowu zrobić morfologie i przyjść.
Zebrałam się po części w sobie, żeby wypytać co ze mną dalej w sensie leczenia i po długich wywodach, że z takimi leukocytami to "co ja ci dam" usłyszałam, że jak przyjdę z wynikami to mnie może pośle do chemików na konsultacje.Ale coś czuję, że doktor tak powiedział, żebym dała mu spokój no ale cóż okaże się.Ja co prawda na chemie się strasznie nie pcham, ale z drugiej strony chciałabym skończyć leczenie skoro już zostało zaczęte.
Z tego wszystkiego nie podjęłam rozmowy na temat przyczyn tych bólów kości bo odniosłam wrażenie to to efektu nie przyniesie...Może kiedyś samo przejdzie?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
-nie zaprzątaj sobie proszę więc tym głowy.
) i to z kontrastem. Wtorek? - trudno, czekamy!
