Masz działać dla dobra taty - choćby to się wiązało z okłamaniem go - lub częściowym mówieniem prawdy
Ja mamci mówilam, że to przychodzi lekarzlub pielegniarka z opieki paliatywnej - zawsze inaczej brzmiało - i mamcia przychylniej sie nastawiła - a po kolejnych wizytach juz było OK
No i przede wszystkim - nie bolało
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum