[Żabusia]

Katarzyna73 napisał/a:

Wczoraj odstawiłam leki przeciwbólowe i nie jest źle. Zobacz jak blisko już jesteś ....

chciałabym już być tak daleko jak Ty

Gazda napisał/a:

spróbuj na noc Biotene Oralbalance Gel - pomoże trochę, ale i tak się musisz przyzwyczaić do niedogodności.

na razie mam tego zamiennik ale nie pomaga za bardzo... zastanawiam się nad kupieniem Biotene Oral Balance bez recepty - bo mam już dość ;-(
Noce są najgorsze... budzę się co dwie godziny z igłami w gardle i przyklejonym językiem, nie mówiąc o tym, że ktoś mi wsypuje każdorazowo chyba kg soli do buzi...
gazowanej wody trochę się boję, bo bąbelki mnie bolą, zwłaszcza jak trafią na afty albo te miejsca owrzodzone

majkelek napisał/a:

zalecenie częstego płukania jamy ustnej wodnym roztworem soli (1 łyżeczka na pół litra wody) - pomaga to zachować higienę oraz działa nieco przeciwbólowo (tylko z tym uczuciem soli, które już Ci towarzyszy może być gorzej)

to by mnie chyba teraz zabiło... chyba nie odważę się na to

małgosia_43 napisał/a:

najgorsze doświadczenie z tym związane to słony....sernik

o raju.... ja też mam zamrożony pyszny serniczek... ale go wie wyjmę z zamrażalnika aż będę miała pewność, że nie wszystko jest słone...
a ja wczoraj mojemu Jarkowi prawie nie zmyłam głowy dlaczego mi kupuje słone wody do picia

Gazda napisał/a:

Dla mnie najgorsza była chałwa, na którą się połakomiłem jakieś dwa miesiące po radioterapii. Nie dość, że nie czułem wtedy słodkiego smaku, to czułem, jakbym gębę miał wypchaną trocinami, których ze względu na brak śliny nie mogłem połknąć. Wypluć też nie, bo mi się wszystko do podniebienia przykleiło.

No wyobrażam to sobie
chociaż obie pewnie nie było do śmiechu

[Gazda]

To co opisujesz, to standardowe odczucia w trakcie i po radioterapii rejonu jamy ustnej. Po zakończeniu terapii dolegliwości ustępować. A na razie - musisz się przyzwyczaić. Wiem z autopsji - nie jest łatwo. Ale dasz radę. To jest koszt leczenia prowadzącego do wyzdrowienia i tak to traktuj, a nie jak karę - będzie Ci łatwiej.

[Żabusia]

Gazda napisał/a:

To jest koszt leczenia prowadzącego do wyzdrowienia i tak to traktuj, a nie jak karę - będzie Ci łatwiej.

tak, staram się .. zresztą mam w sobie wiele pokory...

Przed chwilą mój kochany namówił mnie na rozgniecionego banana.... efekt.. ból straszliwy języka...

[Katarzyna73]

Ja do tej pory nie tykam banana, po wycięciu migdałów przekonałam się jak potrafi szczypać... masakra! Jeszcze z pewnością zaczekam. Jem za to sałatę lodową bo nie szczypie i nie przykleja się w buzi Wczoraj podczas filmu z mężem zagryzałam tak jak on paluszki i orzeszki :D
Żabusiu, to co odczuwasz to tylko wrażenie że wszystko jest słone, przypuszczam ze soli już nie czujesz tak jak cukru. Ja gotowałam w trakcie terapii dla rodziny i niestety soli używałam nadmiar a kompletnie tego nie czułam

Nadal trzymam kciuki za bezbolesną kontynuację ... jeszcze tylko kilka dni

[Gazda]

nie możesz jeść surowych owoców i warzyw - już o tym pisaliśmy. I nie chodzi tylko o ból spowodowany kwasami owocowymi. Fundujesz sobie grzybicę jamy ustnej. Czyli ból i brak smaku. Ukochany powinien się dokształcić, a Ty - czytać co piszemy.

[Żabusia]

Gazda napisał/a:

a Ty - czytać co piszemy.

czytałam i mówiłam mu że nie mogę, ale zrobił takie proszące oczy "spaniela"... on miał dobre intencje ... chociaż:

Gazda napisał/a:

Ukochany powinien się dokształcić

tu macie rację.
Już nie nie dam an nic namówić ...

[ Dodano: 2013-08-23, 21:53 ]
przepraszam za wieczne "zjadanie liter" to wszystko przen ból no i za szybko piszę



[wydzielona dyskusja na temat pielęgnacji skóry obszarów napromienianych]

[Żabusia]

Dzisiaj znowu kryzys..... cały dzień w łóżku z potwornym bólem... jutro poproszę o zwiększenie dawki leków p.bólowych, bo inaczej zwariuję... ;-(

[Katarzyna73]

Przykro to słyszeć żabusiu :(
Jeśli możesz śpij jak najwięcej, bez wyrzutów sumienia.


Ile jeszcze zostało?

[Gazda]

Zwracaj uwagę na regularne wypróżnienia. Środki przeciwbólowe często powodują zaparcia. W takich przypadkach skuteczne są czopki Bisacodyl.

[Katarzyna73]

Żabusiu oczywiście, coś mi się omsknęło

[Żabusia]

Jeszcze 12 lamp.... jeszcze .........
w toalecie nie byłam... hm... chyba coś ok 3 tygodni.. Jutro wezmę jakiś czopek na to... całe życie mam z tym problemy
ze spaniem różnie jest, bo ból budzi co chwilę i trudno położyć język tak, by nie dotykał zębów ani niczego innego w buzi.. do tego ten brak śliny.

[Zoja 62]

Żabusiu, koniecznie poproś jutro o zmianę leków p/bólowych.

Pomyśl sobie, że masz już tylko 12 lamp! Wytrzymasz!

[Katarzyna73]

Żabusia napisał/a:

w toalecie nie byłam... hm... chyba coś ok 3 tygodni.

powinnaś to zgłosić lekarzowi, koniecznie!
Mnie lekarz przepisał syrop na przyspieszenie w Polsce jest bez recepty.
Potrzebujesz innych leków przeciwbólowych lub dodatkowo jeszcze jakiegoś innego.

[Żabusia]

Poproszę o ile dam rady mówić.. ;-(
Coś mnie straszliwie w gardle ściska i połykanie staje się nie lada wyczynem...
Czy tu też już tak będzie?

[Gazda]

Tak - musisz się poruszać z butelką niegazowanej wody, popijanie małych łyczków co chwila pomaga. Koniecznie musisz zgłosić lekarzowi problemy z wypróżnianiem, wspomnij o bisacodylu. Zwykłe czopki, czy syropki bez recepty mogą nie pomóc. Nie możesz tego lekceważyć, bo inaczej czeka Cię lewatywa. Masz objawy identyczne z tymi, które wystąpiły u wielu z nas, więc i Ty dasz radę je znieść.