1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak przełyku
Autor Wiadomość
Dona_0206 


Dołączyła: 13 Maj 2016
Posty: 65
Pomogła: 2 razy

 #31  Wysłany: 2016-06-08, 19:50  


Madzia70
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Mąż już jest w domku i powoli zaczyna jeść a raczej pić, bo wszystko co mu podaję ma konsystencję płynną. Niestety ból ciągle towarzyszy. Skarży się też na ból pleców. Z niecierpliwością czekamy na dalsze badania. Mam jednak świadomość, że to będzie najtrudniejsza walka w naszym życiu, nierówna walka...
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #32  Wysłany: 2016-06-08, 19:55  


Dona_0206,
Skierowanie do Poradni Leczenia Bólu - dostaniesz od lekarza rodzinnego. Poproś o cito.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
Dona_0206 


Dołączyła: 13 Maj 2016
Posty: 65
Pomogła: 2 razy

 #33  Wysłany: 2016-06-08, 20:20  


Bardzo dziękuję za cenne rady. Jutro udam się do lekarza rodzinnego po skierowanie.
 
tam-tam-taram 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 763
Skąd: daleko
Pomógł: 628 razy

 #34  Wysłany: 2016-06-08, 22:06  


Dona_0206,

z czystej ciekawosci - jak to jest mozliwe, ze facet w wieku 47 lat mial az trzy zawaly? Przeciez 47 lat to mlody chlop jeszcze.

Wiem, ze zawal mozna miec wlasciwie zawsze, ale:

Czy ma nadwage? Bardzo tluste jedzenie? Zero ruchu, palenie?

Czy more wrecz przeciwnie: szczuply, w miare sprawny ruchowo, w miare zdrowe jedzenie?
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #35  Wysłany: 2016-06-09, 07:12  


tam-tam-taram,
Czystą ciekawość zaspokój, proszę, w internecie, doczytując o przyczynach zawału serca, np. o anginie Prinzmetala, hiperlipidemii rodzinnej albo zespole antyfosfolipidowym.

A na drugi raz zastanów się, zanim napiszesz post na tym forum. Bo sytuacja rodzin dotkniętych blisko chorobą nowotworową wymaga dużo współczucia (współ-czucia! nie litości) i delikatności. Załóżmy, że rzeczywiście mąż Dony
tam-tam-taram napisał/a:
ma nadwage? Bardzo tluste jedzenie? Zero ruchu, palenie?

Czy to naprawdę jest moment, żeby się wytrząsać nad chorym i rodziną: "samiście sobie zasłużyli"?

Dona_0206, przepraszam za off-top.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
Dona_0206 


Dołączyła: 13 Maj 2016
Posty: 65
Pomogła: 2 razy

 #36  Wysłany: 2016-06-09, 14:26  


Mój mąż miał zawały serca z powodu hiperlipidemi rodzinnej. Pierwszy zawał serca miał w wieku 32 lat. Palił papierosy. A ruchu miał bardzo dużo, pomimo swojej choroby nigdy się nie podddawał i prowadził aktywny tryb życia. Był na rencie ale pracował, nie należy do "kanapowców". Tym bardziej jest mu teraz trudno zaakceptować fakt, że totalnie opadł z sił.
Właśnie za chwilę idziemy do lekarza po skierowanie do poradni leczenia bólu, zgodnie z sugestią Madzi - za co bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie. Niepokoi mnie ten ból pleców, na który mąż się skarży. Boli go pod łopatkami a do tej pory nie miał problemów z kręgosłupem. No i z niecierpliwością czekamy na poniedziałkowy tomograf a po 10 dniach jedziemy do WCO aby poznać opinię konsylium, co do dalszego leczenia. Póki co, z jedzeniem kiepsko. Wypija jeden kubek przetartej zupy i parę łyżeczek serka. Nie ma apetytu i ciągle go boli po zabiegu protezowania przełyku....
 
szukającapomocy 


Dołączyła: 15 Mar 2016
Posty: 111
Skąd: Śląsk
Pomogła: 7 razy

 #37  Wysłany: 2016-06-09, 14:38  


Witaj, moja Mama również skarżyła się na ból kręgosłupa w okolicach łopatek i bylo to spowodowane rakiem przełyku, który tak promieniował.
A jak Mąż z piciem nutridrinków ?
 
Dona_0206 


Dołączyła: 13 Maj 2016
Posty: 65
Pomogła: 2 razy

 #38  Wysłany: 2016-06-09, 16:40  


Mąż pije Nutridrinki ale nie przepada za nimi. My niestety nie wiemy czy są jakieś przerzuty, ponieważ tomografia będzie wykonana w poniedziałek. Obawiam się jednak, że ten ból może być spowodowany właśnie przerzutami. Udało mi się dziś załatwić skierowanie do Poradni Leczenia Bólu i jesteśmy zarejestrowani już na jutro. Mam nadzieję, że tam dobiorą mu odpowiednie leki, po których ból ustąpi. Najgorsze jest patrzenie na to cierpienie. Boli go nawet gdy przełyka ślinę, dlatego z taką niechęcią je.
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #39  Wysłany: 2016-06-09, 19:55  


Dona_0206 napisał/a:
ten ból może być spowodowany właśnie przerzutami

Niekoniecznie. Już sama zmiana w przełyku może dawać bóle promieniujące do pleców.
Dona_0206 napisał/a:
Mąż pije Nutridrinki ale nie przepada za nimi.

Spróbuj innej firmy. Np. Resource są moim zdaniem lepsze w smaku. Rzeczywiście, Nutridrinki nie budzą zachwytu naszych chorych ;)
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
szukającapomocy 


Dołączyła: 15 Mar 2016
Posty: 111
Skąd: Śląsk
Pomogła: 7 razy

 #40  Wysłany: 2016-06-09, 20:04  


A gdzie można kupić te Resource ?
 
tam-tam-taram 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 763
Skąd: daleko
Pomógł: 628 razy

 #41  Wysłany: 2016-06-10, 10:02  


Madzia70,

Cytat:
Czy to naprawdę jest moment, żeby się wytrząsać nad chorym i rodziną: "samiście sobie zasłużyli"?


Wcale sie nie ''wytrzasam'', wrecz przeciwnie. Owszem, te choroby, ktore wymienilas (angina Prinzmetala, hiperlipidemia rodzinna albo zespol antyfosfolipidowy) zdarzaja sie, jednakze na zawal serca ludzie pracuja latami i czesto sami sa sobie winni.

W tym przypadku , mimo ze palenie do zdrowych przyjemnosci nie nalezy, maz Dony prowadzi(l) aktywyny tryb zycia.
Szkoda, ze tak to wszystko sie potoczylo, ale wierze, ze dacie rade!
 
Dona_0206 


Dołączyła: 13 Maj 2016
Posty: 65
Pomogła: 2 razy

 #42  Wysłany: 2016-06-10, 17:08  


Właśnie godzinę temu przykleiliśmy pierwszy plasterek Matrifen. Jakoś tak dziwnie się poczułam - jakbyśmy zakończyli pewien etap naszego życia... Wiem, że leki mają pomóc na ból, ale czy one mają też jakiś wpływ na psychikę i zachowanie człowieka? Oprócz tego leku mamy jeszcze aerozol do nosa Instanyl.
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #43  Wysłany: 2016-06-10, 21:38  


Dona_0206,
Z Instanylem wstrzymajcie się chwilę, niech Matrifen rozwinie trochę działanie. Jaką dawkę dostaliście?
Dona_0206 napisał/a:
czy one mają też jakiś wpływ na psychikę i zachowanie człowieka?

Niekoniecznie. Przez pierwszych kilka dni Mąż może być trochę bardziej senny, może mu się zbierać na wymioty, może też wymiotować.

Psychika swoją drogą, a ciało swoją - na pewno będzie miał zaparcie. Kup coś w aptece i podaj od razu, nie czekaj, aż się rozwinie. Większość leków rozluźniających jest bez recepty.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
Dona_0206 


Dołączyła: 13 Maj 2016
Posty: 65
Pomogła: 2 razy

 #44  Wysłany: 2016-06-11, 06:26  


Madzia, dawkę Matrifenu mamy 2,75 mg i niestety póki co nic nie pomaga a minęło już ponad 12 godzin od przyklejania plastra. Tabletki przeciwymiotne mąż ma zażywać 3x1 tab.
Dużą nadzieję pokladałam w tym, że plastry pozwolą mu odpocząć od bólu. Co robić?
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #45  Wysłany: 2016-06-11, 08:38  


Dona_0206,
Dona_0206 napisał/a:
dawkę Matrifenu mamy 2,75 mg

Czyli 25 µg/h. Możecie już podać Instanyl. Można podawać dawkę co 4 godziny. Jeśli nie będzie poprawy - po 4 godz. można podać następną dawkę. Jeśli 1 dawka nie będzie skuteczna - można podać drugą po 10 minutach od pierwszej.

Jeśli do następnej zmiany plastra będzie konieczność podawania Instanylu co 4 godz. - skontaktujcie się z lekarzem prowadzącym. Być może zdecyduje o zwiększeniu dawki plastra.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group