1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak trzonu macicy uogólniony
Autor Wiadomość
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #31  Wysłany: 2017-02-19, 22:44  


Podpisuje sie pod morfiną. Nieoceniona ulga w dusznosciach
_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
MagdaMalinowska 


Dołączyła: 04 Lut 2017
Posty: 21

 #32  Wysłany: 2017-02-21, 14:37  


Aż nie wiem jak opisac co sie teraz dzieje, mama krzyczy już od niedzieli, krzyczy w nocy krzyczy w dzień, rozmawia ze zmarłymi, znajomymi, tłumaczy im coś, krzyczy na całe gardło Boże dziękuję Ci.........
nie je, pije tylko pojona na siłe. Podaję morfinę, wstrzymał sie mocz, czekam dzisiaj na lekarza i cewnik.
Bardzo sie męczy, widac to.
_________________
MagdaM
 
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #33  Wysłany: 2017-02-21, 15:05  


MagdaMalinowska
mogę tylko się domyślać co czujesz.

Nie znalazłam na ten temat info w Twoim wątku, czy mama dostała/ dostaje morfinę?
Przegadaj ten temat z lekarzem.

Trzymaj się:*
_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
MagdaMalinowska 


Dołączyła: 04 Lut 2017
Posty: 21

 #34  Wysłany: 2017-02-21, 15:28  


Mama jest póki co na TRANSTECu i dodajemy morfinę, bo krzyczy, ze boli. Dzisiaj obgadam z lekarzem co dalej. Pielęgniarka rano nie dala rady krwi pobrać, nawet kropelka nie poleciała. Mam wyrywała się, więc poprosiłam, zeby nie pobierała.
_________________
MagdaM
 
Ola Olka 



Dołączyła: 11 Lip 2016
Posty: 2642
Skąd: DE / PL śląskie
Pomogła: 281 razy

 #35  Wysłany: 2017-02-21, 15:33  


MagdaMalinowska napisał/a:
Dzisiaj obgadam z lekarzem co dalej
Koniecznie. Bardzo mi przykro że macie taką trudną sytuację. Może lekarz zmieni mamie dawki lekarstw i mama się trochę wyciszy? Najważniejsze jednak żeby zredukować ból.

Trzymaj sie... Pozdrawiam serdecznie
_________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
 
MagdaMalinowska 


Dołączyła: 04 Lut 2017
Posty: 21

 #36  Wysłany: 2017-02-21, 15:38  


dziękuję za dobre słowo, najbardziej zalezy mi, żeby nie cierpiała.
_________________
MagdaM
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #37  Wysłany: 2017-02-21, 16:02  


MagdaMalinowska,
Można podać leki wyciszające, uspokajające, przeciwlękowe.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
MagdaMalinowska 


Dołączyła: 04 Lut 2017
Posty: 21

 #38  Wysłany: 2017-02-22, 08:11  


mama w szpitalu.............
_________________
MagdaM
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #39  Wysłany: 2017-02-22, 10:00  


MagdaMalinowska,
Może i dobrze, bo z ostatnich Twoich postów było widać, że mama cierpi okrutnie. Nie wiem czy lekarze pomogą bo mamy stan jest ciężki, może uda się opanować mamy cierpienie ale musisz się liczyć i z najgorszym scenariuszem.
Strasznie mi przykro, że tak cierpicie, czekamy na informacje.

:tull:
 
MagdaMalinowska 


Dołączyła: 04 Lut 2017
Posty: 21

 #40  Wysłany: 2017-02-22, 20:33  


Mama pod kroplówkami z tlenem i już zupełnie bez kontaktu, tylko śpi. Dostaje leki przeciwbólowe, nie cierpi. Wiem, że koniec może w każdej chwili nastapić. Dziękuję za każde słowo..........
_________________
MagdaM
 
marysia5 


Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 975
Pomogła: 107 razy

 #41  Wysłany: 2017-02-22, 20:39  


Magdo , jakie trudne Wasze chwile. :/pociesza:/
_________________
marysia5
 
MagdaMalinowska 


Dołączyła: 04 Lut 2017
Posty: 21

 #42  Wysłany: 2017-02-22, 20:41  


okropne, straszne,
_________________
MagdaM
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #43  Wysłany: 2017-02-22, 20:53  


Magda,
Chyba musisz nastawić się na najgorsze, przykro mi i przepraszam za te słowa ale chyba lekarze mamy już nie ustabilizują.
Ciężkie chwile przed Tobą, najważniejsze że mama nie cierpi, na ile Ci pozwalają bądź teraz z mamą.

Dużo sił Ci życzę :/pociesza:/
 
MagdaMalinowska 


Dołączyła: 04 Lut 2017
Posty: 21

 #44  Wysłany: 2017-02-23, 20:52  


Mama odeszła dzisiaj o 6.10 rano, spała spokojnie.................
_________________
MagdaM
 
KasiaKasiaKasia 



Dołączyła: 30 Cze 2014
Posty: 421
Pomogła: 28 razy

 #45  Wysłany: 2017-02-23, 20:57  


MagdaMalinowska, ściskam Cie mocno:*
_________________
Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje... :)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group