1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
roman1130 - komentarze
Autor Wiadomość
plamiasta 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Gru 2011
Posty: 1902
Pomogła: 263 razy

 #1726  Wysłany: 2012-10-02, 15:16  


DumSpiro-Spero napisał/a:
Tandem majkelek i absenteeism był pierwszym, który wspólnie, cicho i pieczołowicie zbadał wszystkie możliwości udziału w badaniach klinicznych dla Romka, w Polsce i nie tylko. Zrobili razem spis wszystkich badań, wybrali te, na które warto było rzucić okiem, opisali, nanieśli uwagi i wskazówki...
I taki dokument mi swojego czasu dostarczyli.


"Przyjaciele są jak ciche anioły ... "
:flow: :flower: :in_love: :littlehs: :heart: _littleflower_ :in_love: dziękuję wam
 
KasiaC 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Kwi 2012
Posty: 958
Skąd: woj. mazowieckie
Pomogła: 92 razy

 #1727  Wysłany: 2012-10-02, 16:41  


Romku witaj i dziękuje.
Dziękuje za to że jesteś i za to jaki jesteś. Czytając Twoje wpisy robi mi się cieplej na duszy, bo mimo tych wszystkich przeciwności losu, które stają na Twojej drodze, Ty idziesz przed siebie nie oglądając się na wczorajszy dzień, idziesz do lepszego jutra....Jesteś wspaniały.
Życzę Ci żeby w Twoim otoczeniu była same anioły o których wspomniała DSS.
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #1728  Wysłany: 2012-10-02, 21:13  


DumSpiro-Spero napisał/a:
Tandem majkelek i absenteeism


"Przyjaciele są jak ciche anioły ... "

:heart: :flower:


:flow:
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
ewka1 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Lut 2012
Posty: 2300
Skąd: Wielkopolska
Pomogła: 226 razy

 #1729  Wysłany: 2012-10-03, 09:35  


Dzień dobry Romku :)
Mam nadzieję,że dobre samopoczucie jest u Ciebie obecne.
Ja mam od dzisiaj tynkarzy na zewnątrz.Moje iglaki i kwiaty powoli robią się siwe od pyłu,ale mam nadzieje,że im to nie zaszkodzi :?ale?:
Przyjemnego dnia dla Ciebie :) Przytulam Cię mocno |uscisk| :cmok:
_________________
ewka
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #1730  Wysłany: 2012-10-03, 09:40  


Dzień dobry Romku :)
Wpadłam gościnnie
http://demotywatory.pl/3933618/Goscie
;)
:cmok:
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #1731  Wysłany: 2012-10-03, 10:03  


Dzień dobry Romku
Myślami jestem z Tobą,dla mnie jesteś wzorem do naśladowania.
Kiedy nie mogłam się "zwlec" z łóżka po ostatniej dawce leku Twoje wpisy bardzo dodawały mi otuchy.
Trzymaj się nadal dzielnie ,masz tu olbrzymie grono wiernych kibiców,którzy są Ci bardzo życzliwi.
Tak jak Majkelka opisałeś właśnie sobie Jego tak wyobrażałam.Pogodna,pomocna , bardzo wrażliwa osoba na drugiego człowieka.
Na tak krótko przyleciał do PL a jednak znalazł czas na odwiedzenie Ciebie :brav: - to o czymś świadczy.

plamiasta napisał/a:
DumSpiro-Spero napisał/a:
Tandem majkelek i absenteeism był pierwszym, który wspólnie, cicho i pieczołowicie zbadał wszystkie możliwości udziału w badaniach klinicznych dla Romka, w Polsce i nie tylko. Zrobili razem spis wszystkich badań, wybrali te, na które warto było rzucić okiem, opisali, nanieśli uwagi i wskazówki...
I taki dokument mi swojego czasu dostarczyli.


"Przyjaciele są jak ciche anioły ... "

Nic dodać nic ująć .Powiem krótko Majkelek iabsenteeism dziękujemy Wam.Właśnie dzięki takim osobom chce się żyć :brav: :brav: ::thnx::
_________________
aga
 
roman1130 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 2050
Skąd: Alwernia
Pomógł: 557 razy

 #1732  Wysłany: 2012-10-03, 19:49  


Witam serdecznie. :lol:
Niezmiernie cieszy mnie tyle ciepłych i serdecznych słów skierowanych pod adresem Majkelka, zasługuje na każdą dosłownie pochwałę, zarówno za pomoc którą niósł mnie jak i każdej innej osobie na tym Forum, a jest nas nie mało...
Chcę podkreślić że właśnie taka cicha pomoc, bez afiszowania się bez oczekiwania nawet na zwykłe dziękuję jest najbardziej charakterystyczna dla tego Forum...
Praca każdego Moderatora, osoby udzielającej porady , informacji merytorycznej to gotowy wpis pod pytaniem autora wątku, ale tak naprawdę to niekiedy ten właśnie krótki, treściwy post to efekt niekiedy wielogodzinnych poszukiwań miarodajnej odpowiedzi na pytanie swojego autora.
Niekiedy jestem pełen podziwu, dla cierpliwości Moderatora, który usiłuje ukierunkować pytania autora wątku w taki sposób, aby dał szansę na sprecyzowania pytania na zasadzie istniejącej dokumentacji, na zasadzie wiedzy a nie wróżenia z kart czy nawet z fusów.
Oczekiwania niektórych z nas są niekiedy zaskakujące i po prostu nierealne, ale nasi Moderatorzy i i Administratorzy muszą znaleźć drogę i kompromis pomiędzy naszą niekiedy wręcz kosmiczną głupotą w formułowaniu pytań a koniecznością udzielenia odpowiedzi która nie będzie tylko życzeniowym spełnieniem oczekiwań pytającego a ewentualną próbą udzielenia odpowiedzi profesjonalnej i rzeczowej
Krótki post pod pytaniem to efekt ciężkiej pracy, czubek góry lodowej która nie jest zauważana często lekceważona nie doceniona nawet za pomocą przycisku "pomógł" a przecie praca została wykonana, pomoc udzielona... nasza wdzięczność tylko zapomniała się okazać w sposób bardziej spektakularny...
A przecie każdego dnia wielu z nas wchodzi na to Forum z nadzieją i wiarą, że znajdzie się tutaj ktoś kto pomoże nam przeżyć z nadzieją kolejny dzień i taką pomoc znajduje....
Zwłaszcza to jest najistotniejsze i najpiękniejsze w tym wszystkim, w tym systemie udzielania pomocy, że wszyscy robią to zupełnie bezinteresownie i bezpłatnie, tylko dlatego, że są dobrymi, chętnymi do niesienia pomocy drugiemu człowiekowi, chętni do podania pomocnej dłoni wtedy gdy oczekujący potrzebuje tego najbardziej...
Dzięki Kochani
_________________
romek
 
 
czkawka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 07 Cze 2010
Posty: 912
Pomogła: 217 razy

 #1733  Wysłany: 2012-10-03, 21:21  


Romku, bardzo Ci dziękuje za odwiedziny u mnie i choć nie piszę to zaglądam do Ciebie a moje pozytywne myśli i życzenia zdrowia niezmiennie płyną ku Tobie.
Cieszę się ze Waszego spotkania (Ciebie i Majkelka z Małżonką), to miło kiedy można na żywo porozmawiać z kimś kogo się polubiło i poznało wirtualnie.
Życzę Ci Romku jeszcze niezliczonej ilości takich spotkań, jak najmniejszych skutków ubocznych kolejnej chemii i oby nadal optymizm Cię nie opuszczał.
Trzymaj się ciepło, a ja będę trzymać kciuki za powodzenie leczenia.

Pozdrawiam serdecznie :)

PS. Jestem pełna podziwy dla pracy i zaangażowania Tandemu- Majklelek i Absenteeism :flow: Ogromne brawa.
_________________
"Ludzkość! Jaka ona szlachetna! Jakże chętna do poświęcenia...kogoś innego."
S. King
 
Honorata 



Dołączyła: 24 Mar 2012
Posty: 279
Pomogła: 79 razy

 #1734  Wysłany: 2012-10-04, 14:48  


My też z dziamdziakiem mocno Cię ściskamy Romeczku. :flower:
_________________
"Każdy człowiek umiera. Nie każdy żyje naprawdę..."
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #1735  Wysłany: 2012-10-05, 12:22  


Romanie, wypatruję i wyczekuję Ciebie.
I na czas regeneracji, odpoczynku przesyłam całuski, moc serdeczności i moc pozytywnych fluidów |kill| |buziaki| _itsme_
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
b.belka 


Dołączyła: 01 Lip 2012
Posty: 2

 #1736  Wysłany: 2012-10-06, 00:14  


Witaj Romku widze ze gorzej sie czujesz.

Nie lam sie przychodze z dobrymi wiesciami Ty i Tato kretki83 jestescie autorytetami tego forum i pewnie nie tylko wiec komu ma sie udac jak nie Wam!
Hej bystrzaku zbieraj sie do kupy :mrgreen: no ile zamierzasz sobie folgowac! :<:



Do dziela

Część posta została ukryta z powodu złamania Regulaminu Forum. / absenteeism
 
KasiaC 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Kwi 2012
Posty: 958
Skąd: woj. mazowieckie
Pomogła: 92 razy

 #1737  Wysłany: 2012-10-06, 10:20  


Witaj Romanie
Jestem jak co dzień i czekam na Ciebie. :in_love: :flower:
 
roman1130 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 2050
Skąd: Alwernia
Pomógł: 557 razy

 #1738  Wysłany: 2012-10-06, 18:24  


Witam sobotnio :lol:
Kolejny dzień zaliczony...Odrobina pracy w ogrodzie, skoszenie trawnika, (mam nadzieję że ostatni już raz w tym roku) powodują że nie traktuję dzisiejszego dnia jako zupełnie zmarnowanego.
Po ostatniej chemii czuję się zdecydowanie lepiej niżeli ostatnio, może to zasługa nadziei, że zrobią mi małą pauzę, dając czas na zregenerowanie sił, bo tych niestety ciągle jakoś nie przybywa nazbyt gwałtownie, w dalszym ciągu muszę odpoczywać zanim się zmęczę, a do tego doszły zawroty głowy przy każdej próbie zmiany pozycji, np przy wstawaniu z krzesła czy ławki, ale myślę, że zdecyduje się na rozmowę z moim internistą i coś wymyśli...

Kochani, wiem, że niekiedy czekacie na moje wypowiedzi, na informacje co u mnie się dzieje... Zapewniam Was, że gdybym miał same dobre wieści, pisałbym o tym bardzo chętnie... tylko, że tych naprawdę dobrych wieści nie ma zbyt dużo, a o podłym nastroju, czy ogólnej słabości szkoda pisać, każdy nas zna to uczucie zbyt dobrze.
Lek antydepresyjny zaczyna chyba trochę działać, bo czuję się mniej spięty i zdecydowanie łatwiej mi o optymizm i zwyczajny uśmiech, a to już jest sukces.

Staram się dokumentować przebieg swojej choroby, a właściwie proces leczenia, robię to dlatego, że być może ktoś uzna moje subiektywne odczucia za godne uwagi i może trochę naśladowania.
Przewartościowanie swoich priorytetów życiowych, próba życia w nowych realiach nigdy nie była dla mnie próbą zostania jakimś autorytetem, czy ekspertem od walki z rakiem...
Bo tak naprawdę tutaj każdy z nas jest ekspertem i największym autorytetem w walce ze skorupiakiem, każdy z nas przeżywa na swój sposób dramat choroby, traumę kolejnych dni życia i nadziei na kolejne nowe, zdrowe dni, już bez choroby...
Bo przecie nawet w najbardziej dramatycznych okolicznościach żyje w nas nadzieja, że zdarzy się cud i następnego ranka obudzimy się zupełnie zdrowi.
Wielu z nas przechodzi na tym Forum swoistą metamorfozę, z osób o zdecydowanie laickich poglądach, zdeklarowanych ateistów powoli zaczynają zmieniać poglądy, zaczynają szukać nowych punktów widzenia zarówno na siebie jak i samą chorobę i jedną z takich dróg jest szukanie wytłumaczenia zaistniałej sytuacji w religii... nigdy nie wypowiadałem się czy to dobrze czy źle, uważam, że jest to bardzo intymna i prywatna sprawa, ale ma jeden bardzo poważny skutek, każda próba wyjaśnienia samemu sobie dlaczego doszło do zachorowania i próba pogodzenia się z tym stanem jest bardzo cennym faktem, powodującym że przestajemy koncentrować się na próbie wyjaśnienia dlaczego, a powoduje, że skupiamy się na samej walce z chorobą, co jest najważniejszym elementem walki z chorobą.
Pogodzenie się z faktami, świadoma walka z chorobą jest największym osiągnięciem każdego z nas.
Wiem jak trudno jest osiągnąć taki stan, cały czas staram się znaleźć w sobie siłę aby ten stan osiągnąć, a zwłaszcza utrzymać.
Prawdą jest fakt, że w moim przypadku otrzymałem tu naprawdę ogromne pokłady dobrej energii, wsparcia zarówno merytorycznego jak i zwykłej ludzkiej życzliwości i empatii, a to powoduje, że pomimo dołków i wpadek ciągle znajduję energię i wiarę w lepsze jutro.
Wiem że do końca swoich dni będę borykać się w taki czy inny sposób ze swoją chorobą, bez względu na postępy leczenia, do końca będę w sferze podwyższonego ryzyka i kontrole będą mi towarzyszyć zawsze zabierając spokój i podnosząc adrenalinę.

Kochani, pisałem i mówiłem wielokrotnie, że otrzymuję na tym Forum więcej niżeli mógłbym się spodziewać, ale również niżeli mógłbym ofiarować Wam za Wasze wsparcie i uczucia, dlatego za każdym razem czuję się zażenowany czytając, że jestem jakimś wzorem... to Wy jesteście wzorem solidarności i ludzkiej życzliwości i jeśli komuś należy się uznanie to jesteście to Wy, uczestnicy i członkowie tego Forum.
DZIĘKI za to że JESTEŚCIE :in_love: ::thnx:: :cmok:
_________________
romek
 
 
evelinaswe 



Dołączyła: 15 Cze 2011
Posty: 215
Pomogła: 46 razy

 #1739  Wysłany: 2012-10-06, 18:45  


Witaj Romku zawsze jak Cie tu widze to poprawia mi sie humor nie odzywam sie czesto bo coz moge powiedziec? ze wspolczuje,ze mi Ciebie zal toz to wiesz wiec w zamian tego posluchaj sobie tej piosenki

http://youtu.be/sN99pEg2M6A

Pozdrawiam milutko i nie daj sie ,zawsze po burzy swieci slonce i u Ciebie tez zaswieci wszyscy w to wierzymy
_________________
Marzenia - to mieszanka nadziei, szczęścia, wyobraźni, pragnień oraz prób ich spełnienia.
http://www.raczek-nieboraczek.bloog.pl
 
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #1740  Wysłany: 2012-10-06, 19:14  


Romek -jesteś Wielki .
Zawsze, czytam wszystko i całym serduchem jestem z Tobą :tull:
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group