Romku...będzie dobrze...musi być!!
Uściski i dobre myśli posyłam i oczywiście kciuki mocno zaciskam!
Dobrej nocy ;-)
_________________ --
Bernadeta
...nadzieja ma skrzydła, przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów, która nigdy nie ustaje, a jej najsłodsze dźwięki słychać nawet podczas wichury...
Mama 08.01.2012r [*]
Tato 13.08.2013r [*]
Dzień dobry Romku :)Jak zdrówko?U mnie dziś dość ładna pogoda.Próbuję powoli dochodzić do ładu po ostatnich wydarzeniach w rodzinie,ale ciężko.Boję się o moją Mamę.Ładnie mi się już"podniosła"po śmierci Taty.Najważniejsze,że wróciła do pracy.Tabletek już nie bierze.Śmierć cioci przybiła nas znowu do ziemi.Musimy sobie dać radę.Pozdrawiam
Kochani Witam lekkosłonecznie
Dzięki Krzysiowi miałem wczoraj super retrospekcje z całego praktycznie okresu mojej młodości, (teraz też jestem młody tylko trochę inaczej), ale kiedyś mieszkałem w okolicach Wrocławia byłem świeży, naiwny i czyściutki jak dziewic.
Wędrując przez czas zmarszczyłem się miejscami, upaprałem doświadczeniami nie zawsze miłymi i ciekawymi.
Z naiwnej wiary pozostało niewiele, cynizm doświadczeń potrafi zniszczyć wiele, ale cieszę się że pozostała we mnie zdolność do regeneracji, do zapominania o tych naprawdę bolesnych momentach naszego życia, te najtrudniejsze chwile, tak nieznośne i trudne do przeżycia... z czasem zmieniły swoją barwę, zmieniły swoją intensywność.
Pamięć łagodzi traumę wydarzeń przyjemnymi momentami, powodując że spojrzenie w przeszłość już tak bardzo nie boli.
Ewuniu, wierzę, że Ty i Mamusia również otrząśniecie się z traumy ostatnich miesięcy, a litościwa pamięć pozwoli myśleć o tym co minęło bez łez, bez bólu.
Za kilka dni będą jedne z najpiękniejszych Świąt, bez względu na to kto jaki wyznaje światopogląd, kto jak postrzega kwestię swojej wiary czy niewiary musi odczuć piękno i symbolikę wydarzeń upamiętnianych Świętem Wielkiejnocy.
W mojej wsi od wielu lat mieszkańcy organizują "wizualizacje" Triduum Paschalnego
http://www.bernardyni-alwernia.pl/index.html
Myślę, że siła optymizmu przebijająca z obrazu tego dramatu jest zniewalająca nawet dla tych którzy są zdeklarowanymi ateistami.
Zapraszam, może nam chorym, naszym bliskim uda się znaleźć pociechę w tych nadchodzących dniach, a każdemu z nas jest to po prostu potrzebne
Bardzo cieszy mnie ta Twoja "zdolność do regeneracji" (myślę, że zarówno fizyczna, jak i psychiczna, duchowa, mentalna itp.)
I pamiętaj (choć myślę, że doskonale zdajesz sobie z tego sprawę), że 'dobra' regeneracja rzadko kiedy odbywa się z dnia na dzień.
Pozdrawiam Cię słonecznie
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Witaj Romku Co tam dziś u Ciebie?U mnie ostatnie przedświąteczne porządki i czekam na mojego mężusia,który jutro wraca z Niemiec na święta.Pierwsze święta bez Taty Trzeba jakoś przetrwać.
Witam.
Z uwagi na fakt, że moja Pani wróciła do pracy, co prawda tylko na zastępstwo, ale zawsze jest to szansa wyrwania się z domu w którym ja przebywam, więc korzysta z mojej nieobecności do woli, mnie pozostawiając listę spraw do załatwienia, które pokornie muszę wykonywać nie chcąc włóczyć się po knajpach, no chyba że znów zacznę się odchudzać.
Sprzątanie to dla mnie betka, każdy rejon mam opracowany do perfekcji włącznie z kuchnią i łazienką, okien nie myję, bo są czyste, ciągle przez nie można widzieć sąsiadów i ogród.
Dobijają mnie sprawy kuchenne, dziś od rana kroję cebulę, trę chrzan i obieram czosnek.
Smród taki że nos urywa, a ja mam ciągle problemy z nadwrażliwością zapachową, dodatkowo jeszcze plącze się po osiedlu listonoszka i jacyś ludzie z Akcji Charytatywnej zbierają datki przedświąteczne...
A tak po za tym to bez zmian, jest super,
Świąt Wesołych i śmigusa, niech Ci żona skórą rusza. Niechaj pieści twe jajeczka, co pojemne są jak beczka. Niech dosiada Ci kucyka i przez święta na nim bryka.
Niech Ci/Wam jajeczko dobrze smakuje, bogaty zajączek uśmiechem czaruje, mały kurczaczek spełni marzenia, wiary, radości, miłości, spełnienia. Zdrowych, pogodnych Świat Wielkanocnych, pełnych wiary,nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół oraz Wesołego Alleluja!
...nadzieja ma skrzydła, przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów, która nigdy nie ustaje, a jej najsłodsze dźwięki słychać nawet podczas wichury...
Mama 08.01.2012r [*]
Tato 13.08.2013r [*]
Romku, ja nie znam żadnych fajnych życzeń, ani wierszyków i dlatego pożyczę zdrowych, spokojnych i radosnych (pomimo wszystko i wbrew wszystkiemu) Świąt Wielkanocnych
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum