1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Wyniki tomografii - czy mogłabym poprosić o pomoc?
Autor Wiadomość
Gazda 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 5152
Skąd: Beskid
Pomógł: 1581 razy

 #91  Wysłany: 2012-03-17, 08:42  


Tata nie jest ubezwłasnowolniony, więc żadnych prawnych problemów mieć nie będziecie. Czy Tata był ostatnio badany przez neurologa?
_________________
Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
 
gorzkajakmokka 



Dołączyła: 03 Sie 2011
Posty: 210
Skąd: Wrocław
Pomogła: 41 razy

 #92  Wysłany: 2012-03-17, 08:49  


Nic mi o tym nie wiadomo. Ostatnio chyba w trakcie pobytu na oddziale neurologicznym ( czyli około 1,5-2 miesiące temu). Zaraz po ataku. Później miał już tylko wizyty u swojego onkologa i internisty.
Od poniedziałku zaczyna znowu naświetlanie- nadnercza i płuc, z tego co wiem.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #93  Wysłany: 2012-03-17, 11:23  


gorzkajakmokka napisał/a:
Czy w takim wypadku jest sens wciskać mu je na siłę? Czy można je pokruszyć i dodać do jedzenia? Czy mogą stracić w ten sposób swoje wartości?

A o jakich lekach dokładnie mowa?
_________________
 
gorzkajakmokka 



Dołączyła: 03 Sie 2011
Posty: 210
Skąd: Wrocław
Pomogła: 41 razy

 #94  Wysłany: 2012-03-17, 16:04  


pabi-dexamethason i gasec.
_________________
Tatuś, tęsknię strasznie :( [*] 22.05.2012 23:55
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #95  Wysłany: 2012-03-17, 16:15  


Deksametazon ma za zadanie obniżyć ciśnienie śródczaszkowe. Zaniechanie przyjmowania tego leku w sytuacji przerzutu do OUN może skutkować obrzękiem mózgu i śmiercią.
Gasec to lek hamujący wydzielanie kwasu żołądkowego. Daje się go, aby zapobiec skutkom ubocznym stosowania sterydów (w tym wypadku deksametazonu).
Deksametazon można rozkruszyć. Gasec nie powinien być wysypywany z kapsułki.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
gorzkajakmokka 



Dołączyła: 03 Sie 2011
Posty: 210
Skąd: Wrocław
Pomogła: 41 razy

 #96  Wysłany: 2012-03-17, 16:50  


Już wcześniej pisałam o tych lekach i o tym, że tato nie chce ich przyjmować.
Namawialiśmy, tłumaczyliśmy , kazaliśmy... poskutkowało na krótko. Teraz nie chce o tym w ogóle słyszeć niestety.
Tym bardziej jak teraz widzę jakie tato ma problemy z wysłowieniem się...
Już nie wiem co robić :(

Poza tym skarży się na nieprzyjemne wrażenie w ramieniu, okolicach pachy, szyi. Mówi, że ma wrażenie jakby to było obcy kawałek jego ciała...
_________________
Tatuś, tęsknię strasznie :( [*] 22.05.2012 23:55
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #97  Wysłany: 2012-03-17, 19:51  


gorzkajakmokka, nie wiem w jaki sposób tłumaczyliście tacie aby brał te leki i co spowodowało, że przestał stosować się do zaleceń lekarskich ale myślę, że gdybym była w podobnej sytuacji to wzięłabym komputer i przeczytała oraz pokazała tacie między innymi to co napisała Madzia. Może to pomoże ?
Jeżeli to nie poskutkuje to zrobiłabym tak jak wspomniałaś, kruszyłabym ten lek, który Madzia napisała, że można rozkruszyć i podałabym z jedzeniem.
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
gorzkajakmokka 



Dołączyła: 03 Sie 2011
Posty: 210
Skąd: Wrocław
Pomogła: 41 razy

 #98  Wysłany: 2012-03-17, 20:33  


Mój tato zawsze wykłócał się z nami - bo wiedział lepiej :) Do upadłego. Nawet jak nie ma racji to lepiej nie dyskutować bo i tak się nie wygra. Często wmawiał sobie coś i ciężko go było przekonać pokazując dowody. Mam wrażenie, ze teraz ta choroba spotęgowała to i ogólnie podchodzi do wszystkiego inaczej. Takie próby przekonania go do przyjmowania tabletek traktuje jako naszą wygodę. Ponieważ na pewno boimy się tego , ze tato będzie miał atak i nie zważamy na to, że on się po tym źle czuje. Ostatnio po jednym takim ataku ( wybaczcie, że to tak nazywam, ale nie wiem jak to określić), kiedy już zaczął gubić zdania, mieszał sylaby, wzrok mu uciekał w bok ( czyli wszystko tak samo jak wcześniej, kiedy trafił na oddział ratunkowy) i pytał ciągle o to samo,stwierdził, że on tak zareagował ponieważ mama go wkurzyła i on nie pamięta nic, żeby robił to i to. I chyba go oszukujemy i niepotrzebnie wcisnęłyśmy mu tabletkę.
Zupełnie nie pamiętał i nie chciał nam uwierzyć ( a widziały to 3 osoby) , że tak to wyglądało.


Wkruszać? A co z osłonką?
W końcu chyba musi być?

I wiecie może od czego to wrażenie drętwienia po jednej stronie?
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #99  Wysłany: 2012-03-17, 20:42  


Ja ten jeden lek, który można kruszyć bym kruszyła.
A jeżeli chodzi o ten drugi lek i Magdzia napisał, ze
Madzia70 napisał/a:
Gasec nie powinien być wysypywany z kapsułki.
to trzymałabym się Jej słowa czyli nie wysypałabym z kapsułki natomiast próbowałabym dalej tatę przekonać.
Jeden lek będzie brał nieświadomie z jedzeniem, więc może jak poprosisz aby brał chociaż ten drugi lek to uda Ci się tatę przekonać ?
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #100  Wysłany: 2012-03-17, 20:47  


gorzkajakmokka napisał/a:
Wkruszać? A co z osłonką?
W końcu chyba musi być?

Jak nie ma innego wyjścia, to trudno - lepiej wkruszyć, niż w ogóle nie podać.
Zresztą (o ile dobrze kojarzę) Pabi-Dexamethason to nie są tabletki powlekane.

Co do drętwienia - być może to wynik przerzutów w mózgu, czego nie poprawia odstawienie deksametazonu.
Jak długo trwają te drętwienia? I po której stronie?
_________________
 
gorzkajakmokka 



Dołączyła: 03 Sie 2011
Posty: 210
Skąd: Wrocław
Pomogła: 41 razy

 #101  Wysłany: 2012-03-17, 20:49  


Myślę, że to by było podejżane gdybym prosiła aby łykał samą osłonkę.

Proponowałam mamie, aby jutro pójść do lekarza i poprosić o wypisanie innych tabletek osłonkowych i powiedzieć, że to witaminy, ale nie wiem czy to fair wobec niego i jak sam lekarz na to zareaguje.
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #102  Wysłany: 2012-03-17, 20:55  


Zaraz - pisząc "osłonka" co masz na myśli - Gasec czy to, czym często powleczone są tabletki? :)
_________________
 
gorzkajakmokka 



Dołączyła: 03 Sie 2011
Posty: 210
Skąd: Wrocław
Pomogła: 41 razy

 #103  Wysłany: 2012-03-17, 20:58  


Ok - kruszenie.
A co z tą nieszczęsną osłonką? Jakieś pomysły :(?

Drętwienie - lewa strona. Tato twierdzi, że jest jakby wizualnie większa. Ja tego nie widziałam.

[ Dodano: 2012-03-17, 20:59 ]
Myślałam że ten Gasec to osłonka :) ale teraz to już nic nie wiem :) Wybaczcie za ewentualne błędy, ale ja ciemna masa jeżeli o to chodzi.

[ Dodano: 2012-03-17, 20:59 ]
Tzn można sam pabi-dexamethason?
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #104  Wysłany: 2012-03-17, 21:04  


gorzkajakmokka napisał/a:
Myślałam że ten Gasec to osłonka ale teraz to już nic nie wiem Wybaczcie za ewentualne błędy, ale ja ciemna masa jeżeli o to chodzi.

Po prostu się nie zrozumiałyśmy :)

Tak, Gasec to tzw. lek osłonowy (omeprazol).
A ja myślałam, że pytając o kruszenie tabletki Pabi-D. pytasz co z osłonką tabletki - niektóre z tabletek mają swoje osłonki, których nie powinno się niszczyć bo wtedy tabletki np. gorzej się wchłaniają, lub wchłaniają się nie tam gdzie trzeba. Stąd pomyłka :)

Ale reasumując - Pabi-Dexamethason pokruszyć można.
Co do Gasecu - niestety praktycznie każdy omeprazol występuje w postaci kapsułek, ale z tego co kojarzę Losec jest w postaci proszku do sporządzania roztworu. Może w ten sposób tacie byłoby łatwiej go podać?

[ Dodano: 2012-03-17, 21:07 ]
Teraz doczytałam, że omeprazol w roztworach musi być podawany dożylnie i to w ciągłym wlewie, więc niestety też raczej odpada.
Niestety wszystkie te omeprazole, pantoprazole etc. są lekami dojelitowymi, więc nawet przy występującym w tabletkach pantoprazolu nie powinno się niszczyć jego osłonki (gryźć, rozkruszać, żuć), bo lek nie dotrze tam, gdzie powinien.
_________________
 
gorzkajakmokka 



Dołączyła: 03 Sie 2011
Posty: 210
Skąd: Wrocław
Pomogła: 41 razy

 #105  Wysłany: 2012-03-17, 21:14  


To ja nie wiem już sama.
Mama podjęła teraz rozmowę odnośnie tabletek to się jak zwykle obruszył i niby w żartach stwierdził, że mama to by go już najchętniej uśpiła.
Ja się boję podejmować tego tematu, kiedy wiem jakie ma z tym skojarzenia :(
_________________
Tatuś, tęsknię strasznie :( [*] 22.05.2012 23:55
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group