witam wszystkich , jest 8 dzień po usunięciu węzłów, ręka (lewa) w miarę sprawna wykonuje wszystkie czynności oprócz siłowych i jestem z niej zadowolony, choć chłonka nadal ciekinie około 150 ml na dobę, trochę mnie martwi że drętwieją mięśnie (wiem ze to z nadmiaru chłonki) po masażu troche lepiej ale dalej występuje no i brak czucia ale to pikuś oby tylko tak pozostało. Ktoś mi powiedział że oprócz masażu gorący prysznic też pomaga w spływaniu chłonki czy to prawda? a może jakieś jeszcze inne sprawdzone metody macie? pozdrawiam.
nie mam patentu na chłonkę.
Mogę tylko powiedzieć na podstawie moich doświadczeń, że to drętwienie niebawem się rozejdzie. Pilnuj masażu zwłaszcza po wyjęciu drenu, bo wtedy chłonka szaleje.
Dodatkowo możesz ćwiczyć z kijem od miotły i ewentualnie tzw bloczki - ja zamocowałam tę konstrukcję na wzór szpitalnej w domu i być może ćwiczenia te okazały się pomocne.
Moja chłonka szybko znalazła sobie nowe szlaki przemieszczania. Oczywiście ciągle masuje rękę, ale już nie tak często.
Ktoś mi powiedział że oprócz masażu gorący prysznic też pomaga w spływaniu chłonki czy to prawda?
ja słyszałam odwrotnie, że gorąca woda szkodzi
spokojnie to dopiero 8-my dzień, kazik124x cierpliwości
ćwicz i ćwicz i masuj itd.......
pozdrawiam
[ Dodano: 2011-04-12, 21:50 ]
ja po około miesiącu od operacji mówię do lekarza, że chyba za dużo poćwiczyłam, bo ręka boli i drętwieje, a on- że za mało! ale się wkurzałam, oj bardzo!
Czerniak złośliwy, Clark III, naciek 9 mm
Melanoma epithelioides partim fusocellulare typus nodularis cutis, exulcerans, T4bN1aM0
» Mój wątek na tym Forum «
Czerniak złośliwy, Clark III, naciek 9 mm
Melanoma epithelioides partim fusocellulare typus nodularis cutis, exulcerans, T4bN1aM0
» Mój wątek na tym Forum «
witam wszystkich, 14 dni po radykalnym wycięciu węzłów chłonka nadal cieknie około 100 ml na dobę (chyba dużo jak na 14 dni), drętwieją mięśnie i coraz gorzej mi ćwiczyć pachę. Dziś umówiony jestem prywatnie do specjalisty na masaż bo my chyba niewłaściwie to robimy a jutro kontrola w CO. Szwy mi raczej wyjmą choć rana ma objawy ropienia nic z niej nie cieknie ale nie goi się tak jak na ramieniu. Dren przy takim sączeniu odłączą? no zobaczymy. Może już będą wyniki HP wyciętych węzłów. Pozdrawiam.
z tego co mi powiedziano w CO, to co do zasady, dren odłącza się przy wycieku poniżej 100 ml na dobe, więc być może jutro zostaniesz od niego uwolniony.
Ciekawa jestem sesji z profesjonalnym masażystą. Mam nadzieję, że przyniosła ulgę ręce.
Daj znać, jeśli dowiedziałeś się jakiś super trików w kwestii masażu
witam, sesja z profesjonalnym masażystą była tylko troche lepsza spodziewałem sie lepszego efektu ale poprawa jest, przynajmniej żona podglądneła jak to fachowo powinno być robione. jakiś super trików w kwestii masażu nie było ot dokładniej i dłużej. Zastanawiam sie czy odłączyć dren bo chłonki jest tak na pograniczu 100 ml raz troche mniej raz więcej. Mnie dren nie przeszkadza tak bardzo to może poprosić na wszelki wypadek aby został jeszcze na tydzień? co sądzicie o tym? pozdrawiam
Jeśli dren Ci szczególnie mocno nie przeszkadza, to myślę, że należy porozmawiać z CO o pozostawieniu go jeszcze na kilka dni, co wydaje się uzasadnione wobec ilości wycieku.
Chyba lepiej, że ścieka do butelki, niż miałbyś rozprowadzać to po organiźmie.
Ja miałam dość krótko dren, ale koleżanka o ile pamiętam to ponad 3 tyg.
Ale gdyby jednak podjęto w CO decyzję o wyjęcie drenu, to masujcie rękę 2 albo i 3 razy dziennie zaraz po wyjęciu, by zminimalizować powstawanie obrzęków - o które szczególnie łatwo w tym okresie.
witam, dren mi odjęto lekarz stwierdził że zbyt długie pozostawienie drenu grozi infekcją od obcego ciała. Szwy pozostawiono a wyników hp jeszcze nie ma. pozdrawiam wszystkich.
witam, jestem po wizycie w CO usunięto szwy z rany, strzykawką sciagnieto chłonke było tego sporo 190 ml (tydzień bez drenu). Zrobił się torbiel około 1,5 cm nakłuto go i coś tam z niego wyciśnięto zmniejszył sie i nie jest taki twardy no i odebrałem wyniki hp które są dobre choć nie wszystko rozumiem najlepiej jak je wam przedstawie:
Rozpoznanie:
Ogniska martwicy tkanki tłuszczowej z ziarniną zapalną z komórkami olbrzymimi typu około ciała obcego i odczynem resorpcyjnym. (nie mam pojęcia o co chodzi)
Osiem węzłów chłonnych z niespecyficznym odczynem zapalnym (też nie rozumiem) bez przerzutów nowotworowych (0/8)
S100 (-), HMB45 (-), CKpan (-)
Ogniska martwicy tkanki tłuszczowej z ziarniną zapalną z komórkami olbrzymimi typu około ciała obcego i odczynem resorpcyjnym.
Odczyn resorpcyjny i komórki typu około ciała obcego to być może jest - mówiąc potocznie - opuchnięcie i "podchodzenie ropą" wokół jakiegoś ciała obcego (np. fragmentu szwu) które znalazło się w ranie pooperacyjnej.
kazik124x napisał/a:
Osiem węzłów chłonnych z niespecyficznym odczynem zapalnym
Tzn. z odczynem zapalnym nie charakterystycznym dla jakiejś określonej przyczyny.
Onkologicznie nie wygląda to groźnie ani podejrzanie.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Kazik trzymam kciuki. Jak się czujecie? Nie wiem tylko czy Ty chorujesz czy Twoja Żona? Bo juz się troche pogubiubiłam. Pozdrawiam serdecznie wiosennie
lideczka sorki juz wyjaśniam (choć już wyjaśniłem i przeprosiłem wszystkich na forum) na początku troche zamieszania wprowadziłem, byłem zszokowany, skołowany i napisałem że to niby żona jest chora a tak naprawde to tylko ja. dzieki Richelieu za wyjaśnienia, jeszcze tych oznaczeń nie bardzo łapie: S100 (-), HMB45 (-), CKpan (-)
wydaje mi sie że S100 to jakieś białko a HMB45 to marker (dobrze myśle?) ale CKpan nie wiem co to. Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum