przyszły tydzień chemia R(nie pamiętam dalej, ale wiem o co chodzi)
Jest trochę do wyboru .
babinka napisał/a:
Trzymajcie kciuki
Czekamy na wieści
I bardzo proszę, jeśli już będzie miała jakieś wyniki badań, kartę wypisową ze szpitala itp. załącz/przepisz je.
Pozdrawiam serdecznie
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Witajcie
To już jestem, tr. zmęczona, ale jak na I raz nie było żle, poza małą aferką dosłownie 3 min. po rozpoczęciu .Podskoczyło mi ciśnienie i temperatura,godzinka przerwy i dalej już ok.Tylko aż do 17 i tak ostatnią p.pielęgniarka podkręciła troszkę ,żeby szybciej
spływało .
Rozpoznanie: Chłoniak grudkowy IV A, FLIPI 3(ładnie się nazywa,na poważnie to chyba st.zaawansowania choroby).
Leczenie 1x R_CHOP ,wcześniej Clemastin(sorki nie wiem,czy poprawna pisownia)
Immunofenotyp 09.12.2014:komórki o fenotypie CD 19+,Cd 5-,CD 23+,CD20+,CD 44+,
Cd 200+,CD10+ stanowią ok.31%
Tepanobiopsja 31.12,2014;w badanym trepanobiopunkcie dł.2,5 cm szpik średniobogatokomórkowy,zajmuje ok.40-60% powierzchni jamek.
Wszystkie układy hematopoetyczne reprezentowane,z zachowanym dojrzewaniem.
Wśród utkania szpiku obfite Śródmiąższowe,guzkowe i okołobeleczkowe nacieki z komórek limfoidalnych małych i pojedynczych większych,o morfologii immunoblasta(CD 45+,CD20+,CD 5-,CD10-,cyklina D1-,CD 3-),które stanowią ok.70% wszystkich komórek.Układ włókien siateczki podkreśla obecność guzków.Obraz morfologiczny odpowiada zajęciu szpiku przez chłoniaka B-komórkowego.
Od 28.01- 31.01 mam przyjąć leki;Encorton 20mg 3+2+0:Milurit 2X1 tabl.:Kalipoz 1X1 tabl.
i w niedzielę preparat Neulasta s.c - zastrzyk,wcześniej 2 tabletki Apapu i ma mnie sponiewierać(hormon wzrostu-mam mieć silne bóle kości mięśni itp), im bardziej to będzie lepiej.Następna chemia 19,02 ,przed mam wykonać Rtg i analizę krwi ,Tk nie zalecane?
[ Dodano: 2015-01-27, 19:10 ]
nie zmieściło się: jestem z siebie dumna!!! ,pozdrawiam
ma mnie sponiewierać(hormon wzrostu-mam mieć silne bóle kości mięśni itp
Albo sponiewiera, albo nie Dość często sponiewiera, ale nie każdego. Lepiej żeby nie sponiewierał
babinka napisał/a:
Chłoniak grudkowy IV A, FLIPI 3(ładnie się nazywa,na poważnie to chyba st.zaawansowania choroby)
IV stopień zaawansowania choroby (w skali I-IV) (szpik zajęty, dlatego też jest IV stopień zaawansowania).
Litera A oznacza, że objawy ogólne nie występują.
Flipi - to wskaźnik rokowniczy
R-CHOP to skrót od nazw następujących leków:
• Rytuksymab –przeciwciało monoklonalne
• Cyklofosfamid
• Doksorubicyna ( nazwa chemiczna Hydroxydaunomycyna)
• winkrystyna (początkowa nazwa - Oncovin)
• Prednizolon (steryd)=Encorton . Cykl co 21 dni. <co 3-4 tygodnie>
babinka napisał/a:
jestem z siebie dumna!!!
My z Ciebie też
Pozdrawiam
PS. Bo nie pamiętam, żadnych badań obrazowych nie było? USG, TK?
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Dziękuje.
O TK proszę cały czas, ale właśnie przed chemia p. doktor powiedziała, że nie przewiduje u mnie tego badania, jest podobno nie potrzebne, przed następna chemią mam zrobić rtg klatki PA obie strony i badanie krwi.
Przepraszam, o usg jamy brzusznej nie napisałam, już to niniejszym czynię: wątroba nieco powiększenie (156 mm w linii środkowo-obojczykowej prawej), jednorodna, hiperechogeniczna-steatosis, bez uchwytnych zmian ogniskowych. Pęcherzyk żółciowy bez uchwytnych złogów. PŻW oraz wewnątrzwątrobowe drogi żółciowe nieposzerzone.
Pole trzustki usg w granicach normy.
Śledziona powiększona-127X46 mm, bez zmian ogniskowych, normoechogeniczna. Obie nerki odpowiedniej wielkości, o prawidłowym zróżnicowaniu korowo-rdzeniowym, bez cech zastoju ani odbić typowych dla złogów. Pęcherz moczowy dobrze wypełniony, bez ewidentnych zgrubień ściany. Aotra główna nieposzerzona. Okolica okołoaortalna wolna.
Obecności wolnego płynu w obrębie jamy brzusznej nie stwierdza się. Macica niejednorodna, z drobnymi zwapnieniami-mięśniakowata.
[ Dodano: 2015-01-29, 10:45 ]
Bardzo proszę o podpowiedź, ile ma trwać moja "inkubacja" po tej I chemii-czuje się dobrze, czy to się może zmienić jeszcze?
Rozumiem też, że na kawkę do kawiarni nie polecę, w ogóle to pijam w domu, chodzi mi o tłumy, ale mały spacer wchodzi w grę, czy jeszcze nie.
"Najgorsze"/najniższy poziom krwinek (w tym również białych, odpowiedzialnych za odporność) jest około 10-14 dni od chemii.
Zostajesz zabezpieczona neulastą, czyli białe krwinki 'aż tak bardzo nie powinny Ci spaść. Natomiast oczywiście ostrożność nie zawadzi. Spacer (jeszcze do tego w dobrą pogodę - wiem zaszalałam patrząc przez okno ) jak najbardziej jest wskazany.
Ogólnie teraz pogoda sprzyja infekcjom, to raczej 'nieznanych tłumów' lepiej unikaj - po co Ci jeszcze infekcja
Około 2 tygodni możesz sobie wykonać kontrolnie morfologię
Pozdrawiam
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
O tej opryszczce wspomnij lekarzowi przy najbliżej wizycie. Czy masz do Niej tendencje? Może warto teraz jej zapobiegać/ją leczyć? Jest na nią Heviran. Tylko najlepiej go zacząć brać za nim się wykluje.
Czy tę opryszczkę masz dużą? Bo się zastanawiam, czy nie byłoby dobrze, abyś teraz wzięła też heviran (na receptę, to trzeba do lekarza). Tak, żeby opryszczka zniknęła przed kolejną chemią.
Jesteś po pierwszej chemii, to poznajesz reakcje organizmu. Przy następnych chemiach mogą się powtarzać.
Pozdrawiam,
ps.
babinka napisał/a:
Nici ze spaceru
szkoda. Choć pogoda sprzyja różnym infekcjom. Dbaj o siebie.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Dziękuję,Heviran dostałam,p.doktor przepraszała,że nie pomyślała,a ja faktycznie od bardzo dawna z opryszczką żyję w symbiozie i wspominałam o tym.Każdy może zapomnieć ,mnie to tez się przytrafiło bo znajomy wspominał ,żeby mieć w pogotowiu i po prostu zapomniałam.Jest ok,tak jakby lek wstrzymał "wyrzut" opryszczki.Jeszcze raz wielkie dzięki za odp.,pozdrawiam
Proszę o sugestie,dzisiaj rano obudziły mnie dreszcze ,temp.jeszcze nie mam , występuje lekkie zaczerwienienie twarzy, może to początek gorączki neutropennej.(Ichemia była we wtorek)I nie b.wiem co robić,zastrzyk mam przyjąć wieczorem,a może przyspieszyć podanie.W razie wyższej temp.przyjąć coś na spadek,czy szukać lekarza.Może będziecie umieli pomóc,pozdrawiam.
Jak się czujesz? Czy gorączka się pojawiła? Trochę za wcześnie na ten maksymalny spadek WBC po chemii, ale nigdy nic nie wiadomo - jeżeli szukać lekarza to najlepiej dzwonić na swój oddział i prosić lek. dyżurnego. Nie wybieraj się tylko na żaden SOR bo to dla Ciebie najmniej bezpieczne miejsce. Jeżeli dodzwonisz się to koniecznie powiedz o epizodzie z opryszczką i Heviranem, to może mieć duże znaczenie jeśli rzeczywiście dopadła/dopadnie Cię gorączka neutropeniczna.
Nie wiem, czy w przypadku istniejącej już gorączki neutropenicznej można brać Neulastę - na pewno niezbędna jest wtedy odpowiednia szerokospektralna antybiotykoterapia. Może odezwie się ktoś lepiej zorientowany?
Trzymaj się, pozdrawiam
missy dziękuje bardzo za odpowiedz,nie jest tragicznie,temp.na szczęście nie pojawiła się,łamie mnie tylko w gnatkach, lekko się wystraszyłam i po prostu nie wiedziałam jak się zachować.Odnośnie opryszczki ,(chyba heviran powstrzymał wyklucie)to lekarz prowadząca orzekła ,że u mnie dość szybko to poszło.pozdrawiam:)
Babinka, prawdopodobniej to jakaś infekcja (pogoda nie najlepsza (teraz dużo ludzi bez osłabionej odporności choruje), a Ty osłabiona; Już ta opryszczka o tym świadczy, która pojawiła się stosunkowo szybko, że jesteś teraz bardzo podatna na infekcje.). Zrobić sobie morfologię, zobaczyć jaki jest poziom białych. (w tym neutrofilii) - bez skierowania morfologia jest płatna..
Gdy będzie zrobiona morfologia będzie można ocenić czy to gorączka neutropeniczna.
Jaką masz temperaturę? Co ile czasu mierzysz?
Tak czy siak trzeba do lekarza. Możesz iść bez wyników morfologii i dopiero po wizycie u lekarza zrobić morfologię krwi (wziąć skierowanie od lekarza, będzie za darmo).
Jednak mając wynik morfologii będzie pełniejszy obraz dla lekarza.
Choć wydaje mi się, że bez antybiotyków się nie obejdzie.
Neulastę można wziąć w czasie gorączki neutropenicznej. Nawet jest to wskazane.
Babinka, dbaj o siebie bardzo, bo widać, że jednak jesteś podatna.
Pozdrawiam serdecznie
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Justynko ,dziękuję,temp.nie mam ,tylko te bóle mięsniowe ,już jestem po iniekcji,zobaczymy co się będzie działo.Zastanawiałam się też czy to przypadkiem ,nie jest spowodowane odstawieniem encortonu,wprawdzie tylko 4 dni przyjmowałam,ale końska dawkę?,może to miało też wpływ,jutro porozmawiam z lekarzem,nie chciałam dzisiaj zawracać jej głowy,na tym oddz. jest ciężko,może można się do tego przyzwyczaić,ale podziwiam ich pracę.
Troszkę mnie "sponiewierał"zastrzyk preparatu Neulasta,ale wracam do siebie.Nieprzyjemne te bóle kości,ale do przeżycia,teraz to już musi być tylko dobrze! ,pozdrawiam
Ja podczas leczenia odstawiałam encorton (dawka 1 gr, czyli 5 tabletek po 20 mg) z dnia na dzień i jednocześnie przyjmowałam Neulastę. Efekt - booooooomba Za każdym razem 40 stopni, leukocyty 100 jednostek (norma do 10) i odlot. Potem mi zmienili Neulastę na Neupogen i encorton odstawiałam delikatniej. Pomogło.
Po sterydach to wiele rzeczy może szwankować. Dodatkowo czynniki wzrostu mogą mieć wpływ na śledzionę, więc jeśli będzie Cię boleć w okolicach śledziony - lewa strona, na dole żeber - to dobrze byłoby się skontaktować z lekarzem, dla upewnienia się, że wszystko jest ok. No i jeśli masz taką lekarkę "na telefon", to tym lepiej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum