1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak gruczołowy płuca lewego
Autor Wiadomość
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #106  Wysłany: 2016-12-05, 21:49  


Olaja napisał/a:
Boję się tylko, że moja Mama już nie wróci, bo teraz jest inna.

Spokojnie będzie jeszcze mama sobą, powinna mieć dni lepsze i dni gorsze, dni logicznego myślenia, kojarzenia faktów ale i dni, w których pomyli wszystko, może nie rozpoznawać, może nie zrozumiale mówić.
Trzeba być czujniejszym, żeby sobie i innym nie zaszkodziła bo różne są etapy.
Porozmawiajcie z lekarzem o naświetlaniach i lekach przeciwobrzękowych/sterydach to trochę pomoże.

pozdrawiam.
 
Olaja 



Dołączyła: 14 Lis 2015
Posty: 120
Pomogła: 7 razy

 #107  Wysłany: 2016-12-06, 14:12  


Naświetlania nie będzie. Zbyt poważny jest stan Mamy.
_________________
Mamo, tęsknię...
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #108  Wysłany: 2016-12-06, 16:53  


To zostają tylko leki przeciwobrzękowe, przykro mi, że idzie to w złym kierunku.

Bądźcie czujni, u nas przy przerzutach do mózgu występowały ataki padaczki i mama dostała wylewu. To było u nas, u Was nie musi się wydarzyć ale trzeba być bardziej wyczulonym na objawy.

pozdrawiam ciepło.
 
Olaja 



Dołączyła: 14 Lis 2015
Posty: 120
Pomogła: 7 razy

 #109  Wysłany: 2016-12-06, 18:52  


marzena66, dziękuję, za wsparcie.
Dacie wiarę, że guz w płucu się zmniejszył i płynu w osierdziu jest mniej. O ironio...
_________________
Mamo, tęsknię...
 
Olaja 



Dołączyła: 14 Lis 2015
Posty: 120
Pomogła: 7 razy

 #110  Wysłany: 2016-12-09, 14:28  


Moja Mama jest od wczoraj w domu.
Dostała:
Pabi-dexamethason 0,001g 3x4 tabl.
Gasec 20mg 2x1 tabl.
Clexane 1x1 ampułkostrzykawka

Ponoć po sterydach cukier może osiągać wysokie wartości. Przy wynikach powyżej 300 mamy podawać Mamie insulinę. Czy trzeba ją przechowywać w lodówce?

Poniżej wklejam wypis ze szpitala CO. Lekarz mówił, że zostało Mamie parę tyg.
Wspominał nawet o hospicjum stacjonarnym. Twierdził, że może tak być, nie damy sobie rady...
Nie mogę sobie tego poukładać. Trudno się pozbierać. :-(





str. 1.jpg
wypis ze szpitala 08.12.2016 str. 1
Pobierz Plik ściągnięto 1192 raz(y) 134,33 KB

str. 2.jpg
wypis ze szpitala 08.12.2016 str. 2
Pobierz Plik ściągnięto 974 raz(y) 112,89 KB

str. 3.jpg
wypis ze szpitala 08.12.2016 str. 3
Pobierz Plik ściągnięto 1100 raz(y) 117,69 KB

 
madzia1 


Dołączyła: 09 Kwi 2011
Posty: 78
Skąd: Gdynia
Pomogła: 12 razy

 #111  Wysłany: 2016-12-09, 17:47  


Mogę pomóc jedynie w sprawie insuliny. Należy przechowywać ją w lodówce. Jedynie ta używana do codziennych iniekcji, może być poza lodówką.
 
bogdusia 



Dołączyła: 08 Lis 2015
Posty: 484
Skąd: Warszawa
Pomogła: 35 razy

 #112  Wysłany: 2016-12-09, 18:53  


Mojej mamie też cukier dochodził do 400 po leku Pabi-dexamethason.
pod opieką jakiego hospicjum jesteście?
_________________
Już razem: 30.05.2016, 07.11.2018.
Zawsze ze mną !
 
Olaja 



Dołączyła: 14 Lis 2015
Posty: 120
Pomogła: 7 razy

 #113  Wysłany: 2016-12-09, 20:03  


madzia1, dziękuję.

Cytat:
pod opieką jakiego hospicjum jesteście?

Sochaczew, Caritas.
_________________
Mamo, tęsknię...
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #114  Wysłany: 2016-12-09, 20:53  


Olaja,
Tak insulina w lodówce.

Zazwyczaj Olu jak są przerzuty to mózgu to idzie szybko w złym kierunku, bardzo mi przykro.
Progresja choroby, zbierający się płyn, przerzuty to wszystko brzmi niestety groźnie i musisz się nastawiać, że może to długo nie potrwać.

Teraz trzeba zadbać tylko o leczenie objawowe, mama musi być pod opieką non stop bo przy przerzutach do mózgu Jej zachowanie może być "dziwne", poza tym trzeba uważać, bo może się pojawić padaczka.

Co do opieki, to już Wasza sprawa, czy jesteście w stanie zająć się mamą, czy zdecydujecie się na hospicjum stacjonarne, ja tylko napiszę, że można to zrobić w domu przy pomocy HD ale decyzja należy do Was.

pozdrawiam i przykro mi, że moje informacje są takie przygnębiające :tull:
 
Olaja 



Dołączyła: 14 Lis 2015
Posty: 120
Pomogła: 7 razy

 #115  Wysłany: 2016-12-09, 22:26  


Na razie na czas bólu mamy diclac duo 75.
Lekarz z HD będzie we wtorek.
Mamę boli głowa. Co możemy jeszcze podać lub ile tabetek diclacu na dobę w razie mocnego bólu?
_________________
Mamo, tęsknię...
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #116  Wysłany: 2016-12-09, 22:52  


Olaja napisał/a:
Co możemy jeszcze podać lub ile tabetek diclacu na dobę w razie mocnego bólu?

Z leków bez recepty możecie dołączyć Pyralginę (ja lubię preparat Sprint - działa szybko) albo paracetamol (1000 mg na dawkę). Diclac można podać 2-3 x na dobę. Nie łączymy z ibuprofenem.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
Olaja 



Dołączyła: 14 Lis 2015
Posty: 120
Pomogła: 7 razy

 #117  Wysłany: 2016-12-10, 00:43  


Madzia70, dziękuję.

[ Dodano: 2016-12-10, 18:38 ]
Mama dzisiaj dostała diclac 75 o 8:30, pyralginę 500 o 11:30,
paracetamol 1000 o 12:40 i pyralginę sprint 1000 o 16:10.

To wszystko działa na chwilę i po ok. 2godz ból zaczyna narastać.
Ból karku. Cały czas boli kark. Nie wiem już jak pomóc.
W szpitalu podawali mamie diclac w zastrzykach i nic ją nie bolało.
Jakieś pomysły? :uuu:
_________________
Mamo, tęsknię...
 
bogdusia 



Dołączyła: 08 Lis 2015
Posty: 484
Skąd: Warszawa
Pomogła: 35 razy

 #118  Wysłany: 2016-12-11, 08:54  


Przyspieszenie wizyty lekarza lub kontakt telefoniczny z Hospicjum.
|stres|
_________________
Już razem: 30.05.2016, 07.11.2018.
Zawsze ze mną !
 
Olaja 



Dołączyła: 14 Lis 2015
Posty: 120
Pomogła: 7 razy

 #119  Wysłany: 2016-12-12, 09:13  


Cała niedziela minęła bez bólu i bez leków przeciwbólowych.
Zauważyliśmy, że Mamę kark bardziej boli w pozycji leżącej. W sobotę większość dnia leżała i skarżyła się na ból. Wieczorem się podniosła, było lepiej. No a wczoraj (niedziela) cały czas siedziała.

Ale ogólnie jest bardzo słaba i cały czas przysypia :cry:
_________________
Mamo, tęsknię...
 
Marcin J 


Dołączył: 01 Gru 2015
Posty: 665
Skąd: Trojmiasto
Pomógł: 91 razy

 #120  Wysłany: 2016-12-12, 13:21  


Olaja napisał/a:
Cała niedziela minęła bez bólu

Tylko sie cieszyc, teraz to najwazniejsze, aby nie bolalo.
Jestescie objeci opieka HD takze zglaszaj wszystko lekarzowi i pielegniarce, zmodyfikuja leki aby Mama nie cierpiala.

Olaja napisał/a:
Ale ogólnie jest bardzo słaba i cały czas przysypia

Niestety tak juz moze byc, postep choroby sprawia ze Mama czuje sie zmeczona, daj jej spac kiedy ma ochote, badz przy niej kiedy nie spi.

Pozdrawiam Serdecznie
_________________
NDRP, Tesc walczyl 4 miesiace i 1 dzien. Na zawsze w naszych sercach.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group