1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak jajnika i rak piersi
Autor Wiadomość
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #16  Wysłany: 2013-12-07, 16:48  


kucja15 napisał/a:
Zapytałam o leczenie Herceptyną to powiedział,że nie ma takiej konieczności.
Ja mam odmienne zdanie bo HER mam dodatni.

HER2 miał wartość 2+, co oznacza status neutralny i konieczność dodatkowego oznaczenia (FISH),
w wyniku którego ostatecznie stwierdzono występowanie amplifikacji (post #4),
co można interpretować jako umiarkowaną dodatniość HER2
i stąd brak zalecenia przez lekarza podania herceptyny.

Ponadto w tej wypowiedzi doc. dr. hab. n. med. T. Pieńkowskiego z 2009-03-25, 16:22 czytamy:
Cytat:
Zalecenie do stosowanie herceptyny dotyczy tylko kobiet HER2 3+.


kucja15 napisał/a:
Jakie ew.badania,aby sprawdzić,czy rak piersi nie wraca.

Standardowe postępowanie (Zalecenia (2011 r.), str. 240-241) wygląda następująco:
Cytat:
Obserwacja po leczeniu
Głównymi celami badań kontrolnych po leczeniu z powodu raka piersi są: wczesne wykrycie miejscowego i regionalnego nawrotu choroby oraz wtórnych nowotworów, obserwacja w kierunku późnych powikłań, poradnictwo psychologiczne i socjologiczne oraz ocena późnych wyników leczenia.
Mniejsze znaczenie ma natomiast poszukiwanie bezobjawowych przerzutów odległych, bowiem ich wcześniejsze wykrycie w wyniku rozszerzonego zakresu badań kontrolnych nie ma istotnego wpływu na skuteczność leczenia i jakość życia chorych.
Zasady obowiązujące w obserwacji chorych po leczeniu przedinwazyjnego raka przewodowego oraz raka inwazyjnego w stopniu I–III przedstawiono w tabeli 19.




Zalecenia 2011 - str. 240 - tabela 19.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 4722 raz(y) 89,95 KB

_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
urania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 03 Maj 2010
Posty: 421
Pomogła: 178 razy

 #17  Wysłany: 2013-12-07, 20:39  


Wypowiedź z marca 2009 ma wartość historyczną.
Obecnie herceptyna jest stosowana w leczeniu pacjentek chorych na raka piersi u których stwierdzono nadekspresję receptora HER2 w komórkach raka (wynik (3+) w badaniu IHC) albo amplifikację genu HER 2 (wynik (+) w badaniu FISH).
Trzeba zauważyć, że nie każda pacjentka spełniająca powyższe będzie leczona herceptyną, musi jeszcze spełniać inne kryteria – patrz terapeutyczny program NFZ Leczenie Raka Piersi.
 
kucja15 


Dołączyła: 24 Cze 2013
Posty: 83
Skąd: ŚLĄSKIE
Pomogła: 6 razy

 #18  Wysłany: 2013-12-08, 11:08  


Serdecznie dziękuję za wiadomość.
Jeśli dobrze zrozumiałam,to wynik amplifikacja obecna- stosunek HER-2/Cen-17:3,03 nie świadczy o dużej agresywności?
Pozdrawiam
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #19  Wysłany: 2013-12-08, 15:25  


Świadczy o obecności amplifikacji HER2, czyli o dodatniej wartości HER2.
Co do porównań, można powiedzieć jedynie tyle, że to więcej niż HER2 = 0, 1+, 2+ i FISH ujemne,
a mniej niż HER2 = 3+.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
urania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 03 Maj 2010
Posty: 421
Pomogła: 178 razy

 #20  Wysłany: 2013-12-08, 15:38  


Wskaźnik jw nie służy do oceny agresywności, służy do oceny amplifikacji w badaniu FISH. Wartość powyżej 2,2 oznacza amplifikację - nowotwór taki traktowany jest jako HER2-dodatni.
 
kucja15 


Dołączyła: 24 Cze 2013
Posty: 83
Skąd: ŚLĄSKIE
Pomogła: 6 razy

 #21  Wysłany: 2014-01-07, 10:45  


Witam.
Dręczy mnie ten HER dodatni.Nie wiem co jest bardziej niepokojące G3, czy HER + ?
Pozdrawiam wszystkie walczące i życzę wytrwałości i siły na ten Nowy Rok. :)

[ Dodano: 2014-01-08, 10:28 ]
Konsultowałam moje wyniki badań z onkologiem klinicznym z Warszawy.Uzyskałam następujące informacje.
Interpretacja zmian na wątrobie.

Czy jest pewność, czym były zmiany w wątrobie, tzn. czy były to przerzuty z raka jajnika czy raka piersi? Czy wykonano biopsję tych zmian?Takie pytanie zadał mi lekarz.Niestety biopsji nie było.

Ewentualne dalsze leczenie w przypadku nawrotu choroby w dużej mierze zależy od tego skąd te zmiany się wywodziły.
Odnośnie leczenia herceptyną - odpowiedż brzmi:

Na obecnym etapie także nie zdecydowałabym się na leczenie herceptyną.

Co do terminów zaplanowanych badań nie są one wcale zbyt odległe. Należałoby wykonać oznaczenia markera Ca 125 oraz Ca 15.3 co 2-3 m-ce.

Badanie TK jamy brzusznej należałoby przeprowadzić w momencie stwierdzenia ewentualnego wzrostu markera, badanie RTG kl. piersiowej raz w roku lub w przypadku objawów (kaszel, duszność).

Co o tym sądzicie?
.
 
kucja15 


Dołączyła: 24 Cze 2013
Posty: 83
Skąd: ŚLĄSKIE
Pomogła: 6 razy

 #22  Wysłany: 2014-01-24, 12:54  


Witam.
Nareszcie mam termin badnia genetycznego na 5 marca.
Następny cios dla mnie to rak węzłów chłonnych szyjnych-płaskonabłonkowy G2 U mojego 49 lat brata
 
kucja15 


Dołączyła: 24 Cze 2013
Posty: 83
Skąd: ŚLĄSKIE
Pomogła: 6 razy

 #23  Wysłany: 2014-02-03, 10:09  


Witam.
Wykonałam trochę badań w oczekiwaniu na termin w Instytucie Onkologii.
USG bez zastrzerzeń
Badania krwi
Kreatynina - 72,35umol/l
GGTP -21 U/L norma7.000-32.00
CRP 0,9 mg/l przy zakresie 0,000-6.000
ALAT - 8 U/L ....................0.000 -32.00
Kwas moczowy - 4.00mg/l 2,500 -6,800
krew utajona kał - próba ujemna
WBC -4.0
RBC - 4.02
HGB -12,7
HCT - 38,4%
MCV - 95,5
MCH - 31,6
MCHC - 33,1
PLT - 179
granulocyty i limfocyty-ok.
Marker CA 125 -4,6 U/ml
Lekarz nie widzi powodu do wykonania tomografii
3 marca kolejne USG jamy brzusznej i miednicy,wymuszę RTG klatki piersiowej
Ten marker mnie cieszy,ogólnie czuję się b.dobrze.
Czas pokaże co będzie dalej.
Pozdrawiam serdecznie.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2014-02-04, 12:22 ]
:uhm!:
 
kucja15 


Dołączyła: 24 Cze 2013
Posty: 83
Skąd: ŚLĄSKIE
Pomogła: 6 razy

 #24  Wysłany: 2014-02-07, 10:29  


Witam serdecznie.
Dokładnie dzisiaj mija pierwsza rocznica od zabiegu ginekologicznego i diagnozy.
Póki co czuję się dobrze,wyniki przyzwoite i oby jak najdłużej.
Pozdrawiam :)
 
Iwona 


Dołączyła: 19 Lut 2009
Posty: 289
Pomogła: 40 razy

 #25  Wysłany: 2014-02-10, 07:02  


Czyli ta zmiana na wątrobie nie była rakiem!!!!!!!!!!!!!!!! :-D
_________________
iwex
 
kucja15 


Dołączyła: 24 Cze 2013
Posty: 83
Skąd: ŚLĄSKIE
Pomogła: 6 razy

 #26  Wysłany: 2014-03-06, 11:30  


Witam. Miałam badanie USG jamy brzusznej i miednicy.
Nic się nie zmieniło. Jest tak jak 7 miesięcy temu,czyli mała torbiel na wątrobie,reszta ok.
Wynik markera poznam w poniedziałek na konsultacji ginekologicznej.
Może macie jakies propozycje jak się pozbyć tej torbieli?
Wszelkie sugestie mile widziane.
Serdecznie pozdrawiam :)
 
Iwona 


Dołączyła: 19 Lut 2009
Posty: 289
Pomogła: 40 razy

 #27  Wysłany: 2014-03-06, 12:07  


na torbiele kozieradka
_________________
iwex
 
kucja15 


Dołączyła: 24 Cze 2013
Posty: 83
Skąd: ŚLĄSKIE
Pomogła: 6 razy

 #28  Wysłany: 2014-03-11, 10:53  


Witam.
Zaliczyłam wizytę u ginekologa.Bad.USG ginekologiczne -czysto
USG jamy brzusznej i miednicy jest ok. z wyjątkiem torbieli 10mm w lewym płacie wątroby.Ta torbiel była również 7 miesięcy temu.
Marker CA 125 8,9. 3 grudnia wynosił 6,3 a ten styczniowy - 4,6 był robiony w innym laboratorium.
Naciskałam na wydanie skierowania na TC brzucha i klatki piersiowej.
Pan dr z wielką łaską dał skier. na RTG klatki piersiowej i markera na lipiec.
Stwierdził,że nie ma podstaw do przyspieszenia tomografii,bo marker jest w normie.
Żadne moje naciski nic nie dały.Powiedział że wzrost o 2 oczka o niczym złym nie świadczy.
Jestem wściekła.
Poczekam miesiąc, bo 8 kwietnia mam kontrolę w por chorób sutka + mammografia.
Zrobię prywatnie marker i przyspieszę RTG klatki piersiowej,a obecnie muszę szukać jakiegoś lekarza, aby dał skier. na TC.
Czy lekarz rodzinny ma takie uprawnienia, czy musi być specjalista?
Pobrano mi krew na mutację genów BRCA - o wynik mam pytać za 2 miesiące.
Poradżcie co dalej. Martwi mnie ten niewielki wzrost markera.Czy ból ucha mógł mieć wpływ na ten wynik?
Jutro idę po skierowanie i do laryngologa,aby obejrzał to ucho- dokucza mi już prawie 2 tygodnie
Serdecznie pozdrawiam.
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #29  Wysłany: 2014-03-11, 12:46  


kucja15 napisał/a:
Marker CA 125 8,9. 3 grudnia wynosił 6,3 a ten styczniowy - 4,6 był robiony w innym laboratorium.

1. Bez podania jednostek, w jakich oznaczono poziom markera, nie jest możliwe ich porównanie ani odniesienie do wartości referencyjnych (normowych).
2. Wyniki otrzymane w różnych laboratoriach mogą różnić się między sobą nawet przy tym samym rzeczywistym poziomie markera.

kucja15 napisał/a:
obecnie muszę szukać jakiegoś lekarza, aby dał skier. na TC.
Czy lekarz rodzinny ma takie uprawnienia, czy musi być specjalista?

Ponieważ badanie to jest specjalistyczne, aby je wykonać potrzebne jest skierowanie od lekarza specjalisty,
lekarz rodzinny nie ma uprawnień do zlecenia tego badania.

kucja15 napisał/a:
Martwi mnie ten niewielki wzrost markera.Czy ból ucha mógł mieć wpływ na ten wynik?

Powtórzę: bez podanych jednostek trudno mówić czy jest to wielki, czy niewielki wzrost:
warto zauważyć, że wzrost od stycznia (z 4,6) do obecnej wartości (8,9) przy założeniu, że wartości podano w tych samych jednostkach,
oznacza wzrost o niemal 100 % (dokładnie: nieco ponad 93 %), co jest bardzo istotną zmianą,
chyba, że podane wartości mieszczą się znacznie poniżej normy (35 U/ml), wówczas taka zmiana jest nieistotna,
dopóki nie przekracza wartości referencyjnej i nadal stale nie wzrasta (porównaj odpowiedni fragment tego posta).
W tym ostatnim przypadku niewielkie zmiany jak najbardziej mogą wynikać z przyczyn nienowotworowych.

kucja15 napisał/a:
Jestem wściekła.

Boję się ... |boisie|
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
fraszka33 



Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 414
Skąd: Wrocław
Pomogła: 92 razy

 #30  Wysłany: 2014-03-11, 13:01  


Mnie lekarz zawsze tłumaczył, że zapalenie ( ból ucha) może nieznacznie podnieść wartość markera.
Pozdrawiam:)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group