Nie pocieszę Cię jak napiszę, że niestety mam podobnie. Nie wiem czy dzieci nie przyniosły Ci czegoś malutkiego i bardzo kłopotliwego, zwanego wirusikiem
Mam taki katar, że nie widzę na oczy, a poczęstował mnie oczywiście mój chłop, u którego w pracy choruje połowa załogi. Jak pech to pech
Małgosiu, wszystko możliwe, na wirusówkę (katar i kaszel bez gorączki) leczyłam przez ostatni tydzień moją malutką Olgę. Być może w efekcie przytulania i obcałowywania bobasa wirusik przeszedł na mnie.
Mnie teraz martwi ( a może powinien cieszyć?) odebrany dziś wynik TK. Jednak dla jasności obrazu przepiszę wynik z czerwca, wypis z leczenia i wynik dzisiejszy:
Tomografia z 07.06.2011: Pogrubienie tkanek miękkich migdałka podniebiennegopo stronie prawej z zatarciem tkanki tłuszczowej przestrzeni przygardłowej.
Po stronie prawej na poziomie podziału tętnicy szyjnej wspólnej do przodu od naczyń - widocznych kilka węzłów chłonnych - największy wlk. 17x10 mm z rozpadem, pozostałe niepowiększone, okrągłe, wlk. do 9x5mm.Po stronie lewej przynaczyniowo węzeł chłonny wlk. 10x7mm. Obustronnie podżuchwowo węzły chłonne wlk. do 10x6mm po stronie prawej i 12x5mm pos tronie lewej.
Część nosowa i krtaniowa gardła, jama podgłośniowa bez zmian naciekowych. Struktury kostne bez cech destrukcji.
Leczenie ambulatoryjne:
Rozpoznanie: rak migdałka podniebiennego po stronie prawej T2N1M0, stan po zabiegu tonsilektomii z dnia 24.05.2011.
Badanie hist. pat.: Carcinomina planoepitheliale G3 invasivum. Invasio carcinoamatosa vassorum massiva.
Nowotwór wykazuje znaczny pleomorfizm komórkowy, cechy wyraźnego rogowacenia oraz liczne figury podziału. Maksymalna mikroskopowa grubość zmiany do 1 cm. Zastosowanie leczenie:
Teleradioterapia - przyspieszacz liniowy Clinac III: fotony 6 MV na okolicę szyi, techniką konformalną 7 pól z zastosowaniem modulacji intensywności wiązki (IMRT); Dg (śr.)=66Gy/30 fr.
Chemioterapia równoczesna cisplatyna 100 mg/m2, 2 cykle co 3 tyg.
Zakończono terapię 31.07.2011 r.
Wynik TK z 14.09.2011:
W porównaniu z badaniem z czerwca 2011 częściowa regresja zmian,
zmniejszył się patologiczny węzeł chłonny na szyi po stronie prawej, węzeł chłonny położony do przodu od żyły szyjnej i tętnicy szyjnej wewnętrznej o wym. 9x6 mm, podobnej wielkościjest inny patologiczny węzeł chłonny położony poniżej także do przodu od naczyń szyjnych.
Pozostałe, drobne węzły chłonne położone podżuchwowo po stronie prawej i za kątem żuchwy podobnej wielkości i ilości jak w badaniu poprzednim, ich średnicado ok. 5mm i mniej. Nie zmieniła się wielkość węzła chłonnego po stronie lewej ku tyłowi od kąta żuchwy ma wymiary 12x8mm.
W rzucie migdałków podniebiennych nie uwidoczniono patologicznego wzmocnienia.
Migdałek podniebienny prawy nieco większy w porównaniu ze stroną przeciwną. Doły nadobojczykowe wolne.
Wniosek: częściowa regresja zmian.
(podano Ultravist 370 - bez powikłań)
Proszę Was o ocenę czy jest dobrze czy źle, czego mogę się spodziewać, jakie pytania zadać teraz lekarzowi na następnej wizycie kontrolnej i czy konieczne jest jednak usunięcie węzłów chłonnych?
[ Dodano: 2011-09-29, 13:07 ]
A swoją drogą ciekawe jest porównanie dwóch migdałków w ostatnim TK, skoro jednego już nie mam?
U 50% chorych po leczeniu radiochemioterapią pozostają przetrwałe zmiany węzłowe.
W kontrolnym badaniu obrazowym (właściwym badaniem jest TK) punktem odcięcia jest wymiar węzła/ów. Do limfadenektomii kwalifikuje się chorych z węzłem/węzłami o wymiarze powyżej 1 cm.
Mamy tu taki węzeł (po stronie lewej), choć pierwotnie nie został on uznany za przerzutowy (cechę N określono jako N1 - zatem przyjęto, że nie było obustronnych zmian w węzłach).
Wydaje się, że obraz TK będzie stanowił podstawę do limfadenektomii.
Witam
Jestem dzisiaj po konsultacji laryngologicznej. Według pani doktor wszystki idzie w dobrym kierunku, ładnie się goi a węzły chłonne są do dalszej obserwacji. Skierowała mnie na USG węzłów na początek grudnia. Podobnego zdania jest mój onkolog i zalecił kolejne TK na początek stycznia.
A w domu mały szpitalik: Olga oskrzela, Jaś zatoki a Kubie chyba zaczyna się dojrzewanie (kompletny brak porozumienia).
Dzisiejsze zalecenia Pani doktor rehabilitant:
- masaż stawu skroniowego ze względu na szczękościsk,
- rozciąganie mięśnia MOS,
- drenaż limfatyczny twarzy (bez masażu węzłów chłonnych!)
i to wszystko 2 razy w tygodniu przez 5 tygodni (10 zabiegów). Start 22 listopada.
Cześć Kochani
Dzisiaj miałam USG węzłów chłonnych 0 oto treść wyniku:
"Widoczne niewielkie pogrubienie skóry i cechy obrzęku podścieliska. Obustronnie w okolicach podżuchwowych drobne węzły chłonne o odwnękowym unaczynieniu wielkości do 13x7mm po stronie prawej i 12x4mm po stronie lewej. Poza tym nieliczne drobne węzły chłonne wielkości 5-6mm przy naczyniach szyjnych. Cechy sonograficzne tych węzłów nie budzą niepokoju onkologicznego. Ślinianki podżuchwowe w normie.
Tarczyca mała o niskiej echogeniczności - celowa ocena czynności hormonalnej (niedoczynność?).
Witam po długiej nieobecności. Długo by pisać (osobiste..., małzeńskie..., ...życie...).
Melduję, że wczoraj miałam TK twarzoczaszki i szyi. Jak tylko będę miała wynik w zębach to przepiszę. Trzymajcie kciuki. Buziaki dla Wszystkich i zdrówka w Nowym Roku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum