1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Zaawansowany rak jelita grubego
Autor Wiadomość
sylam5 



Dołączyła: 16 Gru 2009
Posty: 133
Skąd: Świecie
Pomogła: 18 razy

 #46  Wysłany: 2010-05-05, 21:46  


Dziś wizyta na onkologii. Lekarz jak tatę zobaczył od razu zlecił nakłucie( bez usg)... wypłynęło około 1,5 litra płynu, pewnie byłoby więcej ale samo nie chciało spływać i trzeba było uciskać... No i by było na tyle. Bilirubina bardzo wysoka i lekarz powiedział, że nie da się już nic zrobić...Zółtaczka i to straszne wyniszczenie...

Nie wiem jakoś nie mogę pogodzić, że to już, że nie ma szans, że muszę się spodziewać już tylko najgorszego. Mimo to że wiedziałam od początku ,że nie wygramy z chorobą wcale mi nie pomaga... mam w sobie okropny bunt i ból. Chciałabym tatę tu zatrzymać choć jeszcze na trochę ale wiem ,że czy było by to jutro czy za rok tak samo trudno będzie mi się pogodzić z jego odejściem... Tłumaczę sobie na różne sposoby ale wciąz we mnie coś krzyczy NIE. Jest bardzo ciężko... :cry:
_________________
Cisza przyjacielu, rozdziela bardziej niż przestrzeń. Cisza przyjacielu nie przynosi słów, cisza zabija nawet myśli.

— Halina Poświatowska
 
bea 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Lip 2009
Posty: 81
Pomogła: 18 razy

 #47  Wysłany: 2010-05-07, 09:54  


sylam, czekam na Twoje posty z nadzieją, że będą optymistyczne:-(......bardzo mi przykro z powodu pogarszającego się stanu Taty.....nie umiem niczego doradzic....ale jestem z Wami
_________________
pozdrawiam-bea
 
sylam5 



Dołączyła: 16 Gru 2009
Posty: 133
Skąd: Świecie
Pomogła: 18 razy

 #48  Wysłany: 2010-05-15, 22:52  


Zawiozłam tatę do szpitala bo wodobrzusze było już nie do zniesienia... nie mógł ani spać ani leżeć, strasznie się meczył. Leży w tej chwili na oddziale medycyny paliatywnej i powoli upuszczają mu tą wodę, założyli dren i od czwartku zleciało 4 litry. Ciśnienie ma bardzo niskie (80/60). Zabieg założenia drenu był zrobiony tak jak należy, najpierw usg potem przyszedł chirurg, znieczulił tatę i założył... Nie tak jak na onkologii, wbijali mu igły praktycznie bez znieczulenia... Mam nadzieje ,że tato jeszcze wróci do domu, ogólnie jest słaby, strasznie opuchnięty od stóp do brzucha. Leży na tym samym pokoju co mamuś...
_________________
Cisza przyjacielu, rozdziela bardziej niż przestrzeń. Cisza przyjacielu nie przynosi słów, cisza zabija nawet myśli.

— Halina Poświatowska
 
ana7 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Lis 2009
Posty: 871
Pomogła: 122 razy

 #49  Wysłany: 2010-05-16, 13:01  


:/pociesza:/ _itsme_
 
 
jusia 
MODERATOR



Dołączyła: 14 Mar 2009
Posty: 1959
Skąd: Poznań/Luboń
Pomogła: 326 razy


 #50  Wysłany: 2010-05-17, 09:24  


sylam5, co u Was?
Przykro mi,że Twój Tata tak cierpi.
_________________
================================
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
 
sylam5 



Dołączyła: 16 Gru 2009
Posty: 133
Skąd: Świecie
Pomogła: 18 razy

 #51  Wysłany: 2010-05-17, 11:42  


Nadal jest w szpitalu. Wciąż to niskie ciśnienie, na ból ma plastry i dodatkowo servadol. Najbardziej załamuje mnie to ,że tato ma świadomość śmierci, mówi o tym, pyta jak długo będzie się męczył itd... Pocieszam go ale czasem już nie wiem co mówić. Staramy się,żeby wciąż ktoś był tam z tatą, siedzimy z siostrami na zmianę. Mam ogromną nadzieję,że tato wyjdzie jeszcze do domu... Tak bym chciała go tu zatrzymać...
_________________
Cisza przyjacielu, rozdziela bardziej niż przestrzeń. Cisza przyjacielu nie przynosi słów, cisza zabija nawet myśli.

— Halina Poświatowska
 
sylam5 



Dołączyła: 16 Gru 2009
Posty: 133
Skąd: Świecie
Pomogła: 18 razy

 #52  Wysłany: 2010-05-19, 22:47  


Encefalopatia- chyba to grozi tacie najbardziej,bilirubina podniesiona 7-krotnie. W tej chwili tato rozmawia normalnie ale czasem się gubi i wpada jakby w taki letarg. Ciśnienie nadal słabe, założyli tacie cewnik ale bolało strasznie i zdjęli. Dziś chcieli znów zakładać ale tato się nie zgodził. Pije mało, do tego to odbarczanie i mam nadzięje ,że stąd mało moczu. Siedziałam z nim cały wieczór i pilnowałam żeby pił.
Straszne to wszystko...
_________________
Cisza przyjacielu, rozdziela bardziej niż przestrzeń. Cisza przyjacielu nie przynosi słów, cisza zabija nawet myśli.

— Halina Poświatowska
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #53  Wysłany: 2010-05-20, 01:45  


sylam,
wygląda na to, że tatuś Twój powoli odchodzi.. Strasznie mi przykro, że Was to spotyka..
.. że Ciebie spotyka to ponownie . Nie tak na świecie powinny wyglądać i przebiegać rozstania ludzkie.
sylam, jeśli tata nie chce pić - niech nie pije (poza małymi łyczkami od czasu do czasu - by zwilżyć jamę ustną - i o ile będzie miał na to siły..). Wygląda na to, że nerki nie pracują już prawidłowo, ponadto wszelkie płyny są pochłaniane przez obrzęki, które są w dużej mierze przyczyną taty cierpienia. Chciałabym Cię prosić byś zajrzała -> tutaj oraz -> tutaj
Mowa tam co prawda konkretnie o nawadnianiu dożylnym, ale można to częściowo odnieść również do doustnego pojenia chorych (którzy z własnej woli nie chcą już przyjmować płynów).
Wiem, że serce każe inaczej ..
przytulam mocno i jestem myślami z Wami..
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
bea 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Lip 2009
Posty: 81
Pomogła: 18 razy

 #54  Wysłany: 2010-05-20, 11:18  


sylam5, przytulam wirtualnie i wspieram Was myślami- inaczej nie umiem....:-(
_________________
pozdrawiam-bea
 
banialuka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 22 Lut 2009
Posty: 1294
Pomogła: 235 razy

 #55  Wysłany: 2010-05-20, 11:36  


sylam5 :/pociesza:/ :tull:
_________________
Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
 
 
sylam5 



Dołączyła: 16 Gru 2009
Posty: 133
Skąd: Świecie
Pomogła: 18 razy

 #56  Wysłany: 2010-05-21, 06:55  


Kochani - dziękuję Wam bardzo za wsparcie. Ciężko jest, najgorszy jest ten ból psychiczny a u taty na sali umarł już kolejny pacjent. Byłam tam wtedy , śmierć przyszla cicho...Może tylko taka pociecha ,że śmierć jest w takiej chorobie wybawieniem, że przestaje boleć, nic już nie ogranicza...
_________________
Cisza przyjacielu, rozdziela bardziej niż przestrzeń. Cisza przyjacielu nie przynosi słów, cisza zabija nawet myśli.

— Halina Poświatowska
 
sylam5 



Dołączyła: 16 Gru 2009
Posty: 133
Skąd: Świecie
Pomogła: 18 razy

 #57  Wysłany: 2010-05-27, 21:47  


Znalezć ciebie - spojrzeć na ciebie - to zaledwie przedsionek wyobrazni - ale już niedostępny moim oślepionym przez żal zmysłom.Nie potrafię przypomnieć rysów twojej twarzy - zatarły się w rozpaczy jak słowo w plamie atramentu.Twój głos nie śpiewa we mnie - we mnie która byłam najlepszym rezonatorem tego głosu. Nie śpiewa bo krzyk samotności zagłuszył cierpliwe wyrazy wypowiadane twoimi ustami.

I ręce twoje pogubiłam i usta i wszystko to co było tobą odeszło - żeby zrodzić się na nowo w nagłym ostrym bólu po tobie.
_________________
Cisza przyjacielu, rozdziela bardziej niż przestrzeń. Cisza przyjacielu nie przynosi słów, cisza zabija nawet myśli.

— Halina Poświatowska
 
Myszka30 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 03 Lut 2010
Posty: 394
Skąd: Żory w.śląskie
Pomogła: 67 razy

 #58  Wysłany: 2010-05-28, 07:53  


sylam, :/pociesza:/
_________________
Póki oddycham - nie tracę nadziei !!!
 
jusia 
MODERATOR



Dołączyła: 14 Mar 2009
Posty: 1959
Skąd: Poznań/Luboń
Pomogła: 326 razy


 #59  Wysłany: 2010-05-28, 08:53  


sylam5, czy stało się to o czym myślę??
Przykro mi...
[*]
_________________
================================
www.fundacja-onkologiczna.pl
 
 
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #60  Wysłany: 2010-05-28, 09:32  


sylam5, kochanie.... tak mi przykro......
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group