Witaj Asiu
Listopad zawsze był dla mnie najgorszym miesiącem w roku.A teraz to szczególnie jest przeze mnie nie lubiany.Szaro ,buro byle jak .
Chciałoby się przespać ten miesiąc i obudzić w grudniu ,kiedy będzie mroźno,a nie deszczowo.
Pozdrawiam Cię
Cześć Agnieszko
Dziś cały dzień byłam zajęta. Wyzdrowiałam, wróciłam m.in. do pracy, po prostu znów wkręciłam się w nowy tryb, stąd mniej mnie na forum.
Ale zawsze pamiętam o Tobie.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
udało Ci się troszkę pospać i nie markowałaś po domku.
niestety to była bezsenna noc ,wprawdzie nie miałam "chodzonego",ale całą noc oddawałam się lekturze .
Nie powiem ,że jestem wypoczęta po tej nocy ,ale jakoś damy radę .
Taką mam naturę niestety ,że jak dowiem się o czymś przykrym włącza mi się "myślenie" niekoniecznie dobre.
Pozdrawiam https://www.youtube.com/w...feature=related
Dzień dobry Justynko
Witam Wszystkich.
Jaki ranny ptaszek z Ciebie.Czyżbyś wyruszała gdzieś w plener?
Humor w miarę dopisuje ,staram się jak najmniej myśleć o zbliżającym się terminie wlewu.
Tak dobrze jest się dobrze czuć .
Smucą mnie wiadomości na blogu Chustki,czytasz to wiesz .
Dobrego dnia dla Wszystkich
Agnieszko, dziś nie byłam w plenerze.
Czytam blog Chustki. Tak, smutno. Wirtual, ale emocje rzeczywiste.
Tak samo jak z Tobą. Znamy się tylko wirtualnie, ale moje cieplutkie myślenie o Tobie jest jak najbardziej rzeczywiste. Niezależnie jak to dalej tutaj będzie, chcę żebyś o tym pamiętała.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
dokładnie tak jak piszesz emocje są rzeczywiste i znów utwierdzają w przekonaniu ,że tak trudno z tym cholerstwem wygrać .
Przeżywam to bardzo ponieważ przed oczyma mam ciągle ten ciężki czas kiedy odchodziła moja Asia imienniczka Chustki.
JustynaS1975 napisał/a:
moje cieplutkie myślenie o Tobie jest jak najbardziej rzeczywiste.
Agnieszko, oczywiście widzę jak trudno z tym wygrać. Ale najważniejsze jest to co zrobimy z danym czasem. Itd. itp. sama wiesz i już nie będę Ci truła.
Agnieszko, nie mam dzieci i ich nie będę miała. I nawet nie potrafię sobie wyobrazić co czujesz i nie wiem jak pocieszać.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Znamy się tylko wirtualnie, ale moje cieplutkie myślenie o Tobie jest jak najbardziej rzeczywiste. Niezależnie jak to dalej tutaj będzie, chcę żebyś o tym pamiętała.
Justynko, mam nadzieję że nie będziesz miała mi za złe, za podczepię się do Twojej wypowiedzi, jest bardzo mądra i rzeczowa.
Nie będę się rozpisywać.
Agnieszko, chcę tylko powiedzieć, że pamiętam o Tobie i paru innych osobach z tego forum i zawsze będę pamiętać. I mimo, że jesteście "obce" to za razem tak bliskie.
Witaj Agnieszko wraz ze swoimi Gośćmi.
Ma dla mnie znaczenie czy znam kogoś osobiście czy tylko wirtualnie, ale tak naprawdę to nie do końca, jeżeli tak jak z Tobą Agnieszko, łączą mnie wspólne gusta muzyczne, literackie czy zwyczajne podejście do życia, to nie ma znaczenia, czy piliśmy kawę wirtualnie, czy z jednej szklanki...
Emocje, sympatie buduje się równie dobrze w realu, co i w naszym świecie, ale tak jak zawsze mówię jesteśmy tu tylko na wyciągnięcie myśli...
Mamy swoich sympatyków, swoich przeciwników i prawdziwych Przyjaciół, którzy wirtualnie przytulą, uśmiechną się do nas, i najnormalniej w świecie będą z nami w każdych okolicznościach.
Witaj Romku
Na pewno dobrze spotkać się w realu i skonfrontować świat wirtualny z rzeczywistością.Ale jeżeli nie ma takiej możliwości to musimy zadowolić się tym co w danej chwili jest możliwe .
Bardzo ubolewam ,że nie mogę dołączyć do spotkań na zlocie.Tak Wam zazdroszczę tych wspaniale spędzonych chwil.
Póki co zadowalam się wirtualnymi znajomościami,które dużo mi dały .
Są sprawy z którymi nie do końca się zgadzam ,wtedy nie odzywam się.
Każdy ma prawo do swego zdania i ja to staram się uszanować. Póki co piszmy i dzielmy się naszymi sprawami z wirtualnymi przyjaciółmi.
Dobrej nocy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum