1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Otwarty przez: DumSpiro-Spero
2017-03-03, 22:58
Czerniak przerzut do skóry pleców nieznanego pochodzenia.
Autor Wiadomość
szczecha 


Dołączyła: 07 Paź 2015
Posty: 242
Pomogła: 26 razy

 #46  Wysłany: 2017-01-24, 17:35  


Też na to zwróciłam uwagę, czy powinnam prosić o sprostowanie tego zapisu? Dziękuję za odpowiedź.

[ Dodano: 2017-01-24, 17:39 ]
Tak guzki jutro mają być usuwane wraz z blizną, tak przynajmniej zrozumiałam. Wyraziłam też zgodę, aby moje wycinki wykorzystać do badań naukowych. To chyba dobrze prawda? Uważam, że takie badania mogą posłużyć nam wszystkim.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Madzia70: 2018-11-29, 18:30 ]
Bardzo dobrze, ja Ci dziękuję w imieniu polskiej (a może światowej?) medycyny. Kochana jesteś :flower:

_________________
Optymistka
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #47  Wysłany: 2017-01-24, 17:39  


Chodzi Ci o zapis z rozp.klin.? Jeżeli masz chęć poprzepychać się z lekarzami to ok, ale ponieważ nie ma to znaczenia dla przyszłej diagnostyki i leczenia to można odpuścić.
 
szczecha 


Dołączyła: 07 Paź 2015
Posty: 242
Pomogła: 26 razy

 #48  Wysłany: 2017-01-24, 17:42  


Zdecydowanie nie mam takiej chęci :lol: , a tym bardziej, że jak piszesz nie ma to istotnego wpływu. Pozdrawiam serdecznie.
_________________
Optymistka
 
szczecha 


Dołączyła: 07 Paź 2015
Posty: 242
Pomogła: 26 razy

 #49  Wysłany: 2017-01-25, 20:26  


Witam, jestem już po zabiegu. Usunięta zmiana przy kręgosłupie wraz z blizną po poprzednich zabiegach. Niestety nie usunięto tej drugiej zmiany. Nie można jej dokładnie zlokalizować. Nie jest wyczuwalna, a opis PET nie pozwala na dokładne określenie tej zmiany. Nie wiem, czy istnieją jeszcze jakieś metody wykrycia takich zmian. Obiecano mi, że będzie to miejsce monitorowane, będziemy robić USG i co tylko możliwe i jak tylko będzie to możliwe to zostanie usunięty. Teraz czekanie na wynik HP ok. 3 tygodni.
Fifi007 dziękuję za kciukasy. Z tego co czytam jesteś taką pogodną perełką starającą się wspierać innych. Tak trzymaj. Mam nadzieję, że u Ciebie będzie już tylko dobrze :)
_________________
Optymistka
 
szczecha 


Dołączyła: 07 Paź 2015
Posty: 242
Pomogła: 26 razy

 #50  Wysłany: 2017-02-22, 15:38  


Witam po przerwie... Otrzymałam wynik po kolejnym wycięciu blizny i guzka przy samej bliźnie. Mam pytanie, czy ten opis coś wnosi w mojej sprawie? Dwa dni temu miałam też usunięty drugi guzek określony w badaniu PET załączonym wcześniej. Jednak na wynik muszę czekać. Bardzo proszę o informację i z góry dziękuję.



IMG_20170222_070550.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 5059 raz(y) 941,77 KB

_________________
Optymistka
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #51  Wysłany: 2017-02-23, 12:26  


Witaj szczecha.

szczecha napisał/a:
Mam pytanie, czy ten opis coś wnosi w mojej sprawie?

Wnosi o tyle, że wiemy, iż jedna z dwóch zmian została usunięta. Teoretycznie w granicach tkanki zdrowej - mikroskopowo nie opisano jednak jakie były marginesy. Mimo to wiadomo, że nowotwór był również poza nimi - bo było i inne ognisko przerzutowe.

Rok temu zalecano usunięcie zmiany wraz z powięzią by zminimalizować ryzyko nawrotu. Doszło jednak do wycięcia płytkiego ze względów innych niż medyczne. Obecne cięcie wygląda na podobne, ponadto każdą kolejną wznowę leczy się trudniej - w tej sytuacji nie ma pewności czy w pobliżu usuniętej zmiany nie ma innych ognisk nowotworu, w szczególności mikroognisk, których nie można dostrzec ani ludzkim okiem ani w badaniu obrazowym.
Pozostaje trzymać kciuki za powodzenie leczenia, które nie jest przecież wykluczone. Byłoby gdyby pozostawiono nowotwór w linii cięcia i zostało to opisane, a tak nie jest - sytuacja jest zatem korzystniejsza.
pozdrawiam serdecznie.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
szczecha 


Dołączyła: 07 Paź 2015
Posty: 242
Pomogła: 26 razy

 #52  Wysłany: 2017-02-23, 12:40  


Bardzo dziękuję za odniesienie się do zamieszczonego wyniku. Obecnie prowadzona jestem w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym, czy możliwe jest zastosowanie cięcia innego niż powinno być. Kiedy zapytałam, czy zmianę usunięto z powięzią pani dr stwierdziła, że nie było takiej potrzeby??? Nic już z tego nie rozumiem. Czy mogę, czy powinnam jeszcze o coś zapytać podczas następnej wizyty?
_________________
Optymistka
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #53  Wysłany: 2017-02-23, 13:23  


Propozycja zakresu zabiegu chirurgicznego może być inna w każdym ośrodku, co szczególnie dotyczy nowotworów rzadkich (np. mięsaki, czerniaki), bo zależy od doświadczenia i umiejętności jakim dany ośrodek dysponuje.
Dlatego zawsze polecam ośrodki mające największe doświadczenie w postępowaniu z nowotworami danego typu, w przypadku czerniaka ośrodkiem referencyjnym jest Klinika Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków (CO Warszawa, ul. Roentgena).
Niemniej jednak w Twoim przypadku trudno cokolwiek polecać bowiem wszelkie bardziej zaawansowane interwencje chirurgiczne nie są możliwe (tak jak wcześniej wspomniałam - ze względów innych niż medyczne). Muszą nas zatem zadowolić zabiegi "płytkie" - jednak z pełną świadomością, ze ich skuteczność jest znacznie bardziej ograniczona.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
szczecha 


Dołączyła: 07 Paź 2015
Posty: 242
Pomogła: 26 razy

 #54  Wysłany: 2017-02-24, 12:12  


Bardzo dziękuję za dotychczasową pomoc i proszę o zamknięcie mojego wątku. Pozdrawiam serdecznie.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-02-24, 14:05 ]
Wątek zamknięty na prośbę zainteresowanej.
_________________
Optymistka
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #55  Wysłany: 2017-03-03, 22:58  


Porozmawiałyśmy sobie ciepło na - jak to w życiu bywa - te prostsze i te trudniejsze tematy i uzgodniłyśmy, że wątek otwieramy i będzie kontynuowany :) .
szczecha _littleflower_ :tull:

:)
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
szczecha 


Dołączyła: 07 Paź 2015
Posty: 242
Pomogła: 26 razy

 #56  Wysłany: 2017-03-03, 23:02  


Bardzo dziękuję..Cóż więcej można rzec? :)
Pozdrawiam ciepło |buziaki| |buziaki|




[ Komentarz dodany przez Moderatora: DumSpiro-Spero: 2017-03-03, 23:03 ]
:littlehs: _littleflower_

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-03-04, 10:01 ]
Bardzo się cieszę, że wróciłaś i że zdecydowałaś żeby wątek ponownie został otwarty.

Trzymaj się a my zrobimy wszystko żeby było Ci łatwiej przejść tą trudną drogę :tull:


_________________
Optymistka
 
szczecha 


Dołączyła: 07 Paź 2015
Posty: 242
Pomogła: 26 razy

 #57  Wysłany: 2017-03-10, 05:28  


Witam po przerwie. Wczoraj zdjęto mi ostatnie już szwy. Póki co nie mam jeszcze wyników badań, ale jest jedna "ciekawostka", że tak ironicznie to nazwę. Przypomnę tylko, że w 2006 roku wycięto mi znamię barwnikowe, które onkolog podejrzewał jako czerniaka. Wynik z badania histopatologicznego był ok. I na tym był koniec ....Do 2015 roku.... Wczoraj przeczytano mi wnioski po weryfikacji bloczków z 2006 r. Zapamiętałam tylko Clak III Breslov 1.....Okazało się, że w 2006 to jednak był już czerniak. Mamy więc źródło pierwotne.....Ale czy to powód do radości? Dokładny opis otrzymam za tydzień na pewno wkleję.
Kiedy czytałam na tym forum o takich przypadkach nie chciało mi się w to wierzyć, teraz mam to na własnym przykładzie....Zaufalam w 100% lekarzowi przy mojej zerowej wiedzy o chorobie. Dziś moja wiedza jest na wyższym poziomie ( między innymi dzięki temu forum i osobom dzielących się tą wiedzą), poziom świadomości też znacznie wzrósł, ale niestety czasu nie cofniemy.
Chciałabym jeszcze prosić o rady w kwestii mojej następnej wizyty u onkologa.
Otóż prawdopodobnie mam już wszystko powycinane, to co miało być wycięte. O co powinnam pytać lekarza, jak ewentualnie będzie przebiegać moje dalsze " leczenie". Przypomnę, że nie mam mutacji Braf. Kiedy najprędzej mogę mieć zrobione badanie PET i jakie ew. badania powinnam jeszcze zrobić? I cokolwiek istotnego Wam się nasunie to bardzo proszę o podzielenie się doświadczeniem.
Pozdrawiam

[ Dodano: 2017-03-10, 05:31 ]
marzena66 bardzo dziękuję za miłe słowa, też się cieszę....To duża zasługa DSS :-D i jednak bez Was byłoby dużo trudniej to wszystko ogarnąć...

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-03-10, 10:17 ]
W grupie raźniej zawsze a zwłaszcza wśród osób, które znają problem. Jesteśmy z Tobą |przytula|

_________________
Optymistka
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #58  Wysłany: 2017-03-11, 18:07  


szczecha,
Twój czerniak wracał w formie operacyjnej. Ja przede wszystkim mam nadzieję, że nie wróci.
Ale czujnym trzeba być. Czyli obserwacja własna, zwłaszcza rejonów ostatnio " krojonych" i regionalnych węzłów chłonnych ( tutaj można dodać usg).
Być może tk klatki za kilka miesięcy, żeby sprawdzić te opisywane w PET węzły chłonne.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
 
szczecha 


Dołączyła: 07 Paź 2015
Posty: 242
Pomogła: 26 razy

 #59  Wysłany: 2017-03-11, 20:29  


Tak Missy obserwacja własna.....W życiu jeszcze się tak nie "macałam" jak w ostatnim czasie. Prowadzę też pełną "dokumentację fotograficzną" moich blizn, bo to plecy i oprócz oka męża musi być jeszcze obejrzane przeze mnie :-D
TK klatki muszę koniecznie zrobić, choćby dla swojego spokoju.
Dziękuję za sugestie i życzę miłego wieczoru.
_________________
Optymistka
 
szczecha 


Dołączyła: 07 Paź 2015
Posty: 242
Pomogła: 26 razy

 #60  Wysłany: 2017-03-16, 17:02  


Witam. Jestem po wizycie u onkologa. Brak wyniku badania hp po ostatnim zabiegu.
Załączam wynik z weryfikacji preparatów.z 2006 r.
Moze nasuną się jakieś wnioski. Bede wdzięczna.
Aktualnie skierowanie na TK klatki piersiowej, usg węzłów ( maj, czerwiec - ukłony w stronę missy :) )
Pozdrawiam

[ Dodano: 2017-03-16, 17:03 ]
Przepraszam za podwójne wklejenie załącznika nr :-(




[ Komentarz dodany przez Moderatora: DumSpiro-Spero: 2017-03-16, 17:19 ]
Załącznik poprawiony :-)



IMG_20170316_165217.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2907 raz(y) 238,39 KB

_________________
Optymistka
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group