1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Lidia Bieńkowska - komentarze
Autor Wiadomość
asia 1975 



Dołączyła: 06 Cze 2013
Posty: 481
Pomogła: 117 razy

 #76  Wysłany: 2013-07-24, 20:57  


Lidio jak tam mąż?
Dziękuję za Twoje wsparcie jesteś wspaniałą kobietą. Ściskam Cię mocno.
_________________
Asia
„Miarą miłości jest miłość bez miary”
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #77  Wysłany: 2013-07-25, 10:42  


asia 1975 Mąż czuje się dobrze, robi nadal co chce. Wcale mnie się nie słucha...ale niech tak będzie. staramy się normalnie żyć i jest dobrze :)
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
asia 1975 



Dołączyła: 06 Cze 2013
Posty: 481
Pomogła: 117 razy

 #78  Wysłany: 2013-07-25, 19:44  


Cytat:
staramy się normalnie żyć i jest dobrze :)

I tak niech trwa jak najdłużej [ostr]
_________________
Asia
„Miarą miłości jest miłość bez miary”
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #79  Wysłany: 2013-07-26, 01:29  


Lidia Bieńkowska napisał/a:
Faceci nie umieją myśleć perspektywicznie jeżeli chodzi o zdrowie czy zagrożenia.
Lidia Bieńkowska napisał/a:
Wcale mnie się nie słucha...ale niech tak będzie.
Lidia Bieńkowska napisał/a:
Dziś upiekłam i rozkosztowałam się jego radością.

Są jak dzieci, prawda? _littleflower_
Poza nielicznymi wyjątkami [Richelieu, jeśli tu zaglądasz - to w tym miejscu i w tym zdaniu mowa o Tobie :mrgreen: ] są gruboskórni, egoistyczni, bez empatii i wyobraźni, lubiący to co słodkie, dobre i smaczne.
Ale potrafiący być "przystanią", czasem dać poczucie bezpieczeństwa i nadać sens naszemu życiu.
I jak ich nie kochać? :) :heart:

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2013-07-26, 07:35 ]
(Ja tego posta oczywiście nie widziałem ... ;) :oops: :littlehs: )

_________________
pozdrawiam, DSS.
 
kasicazlosnica 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 15 Kwi 2013
Posty: 425
Skąd: Warszawa
Pomogła: 71 razy

 #80  Wysłany: 2013-07-26, 07:06  


Lidia Bieńkowska, z Ciebie jest anioł nie kobieta, zastanawiałam się czy potrafiłbym być taka jak Ty w związku i doszlam do wniosku, że nie i dlatego jestem sama :-) podziwiam Cię całym mym małym czarnym serduszkiem.
_________________
"Żyje­my dłużej, ale mniej dokład­nie i krótszy­mi zdaniami.
Jes­tem ja­ka jes­tem. Niepojęty przy­padek, jak każdy przypadek."
 
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #81  Wysłany: 2013-07-26, 15:44  


Dziewczyny, jesteście cudowne :flower:

DumSpiro-Spero napisał/a:

Są jak dzieci, prawda?

Prawda...właśnie M. stwierdził, że jedzie na działkę (sam) i pojechał.
Koszyczek napełniłam i szczęśliwy siedzi na działce :-D
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #82  Wysłany: 2013-07-31, 13:53  


U nas całe szczęście nic się nie zmienia...M. czuje się dobrze, bóle nie powracają.
Chęci do życia bardzo wiele więc humory dopisują |happy|
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
Iwonka1 


Dołączyła: 19 Cze 2013
Posty: 170
Pomogła: 35 razy

 #83  Wysłany: 2013-07-31, 14:01  


Pani Lidio, mój tata najbardziej przeżywa, że nie może mojemu mężowi pomóc przy budowie naszego domu - w jednej chwili wyskoczyłby z łóżka szpitalnego i tam pojechał. Te typy tak mają :) założę się, że jak tylko nabierze sił, to się tam pojawi żeby chociaż podoradzać, jeśli nie machać łopatą :) . Życzę całą masę sił dla męża i dla Pani! pozdrawiam - Iwonka!
 
beata764 


Dołączyła: 11 Wrz 2012
Posty: 93
Skąd: Polska
Pomogła: 7 razy

 #84  Wysłany: 2013-08-01, 07:10  


Lidia Bieńkowska napisał/a:
U nas całe szczęście nic się nie zmienia...M. czuje się dobrze, bóle nie powracają.
Chęci do życia bardzo wiele więc humory dopisują |happy|


Lidio bardzo się cieszę, że mąż dobrze się czuje :) Oby tak jak nadłużej ! Pozdrawiam ;)
_________________
beata764
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #85  Wysłany: 2013-08-03, 09:13  


Dzięki Asia....też tak myślałam :)
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #86  Wysłany: 2013-08-11, 09:56  


Bardzo długo się zbierałam....ale muszę to z siebie wyrzucić bo bardzo mnie to boli ......

Mąż wpadł w chorobę alkoholową :--: Zaczął pić od chwili zakończenia radioterapii, najpierw po trochu, w ukryciu a teraz więcej. Dlatego ucieka z domu do kolegów..... na działkę. Nie od razu się zorientowałam ale teraz wiem na 100%.
Uciekł z problemem w alkohol a ja nie umiem mu pomóc bo On nie przyjmuje tej pomocy.
Nie wiem czy to jest wino,piwo czy wódka ale to chyba nie ma znaczenia?
Wprawdzie nie upija się ale bywa na sporym rauszu :cry:
Sam świadomie skraca sobie życie?
Wstyd mi bardzo i na pewno nie powiem tego lekarzowi.
Nie wiem co mam zrobić? A patrzenie na to bardzo mnie boli.....
Gdy usiłuję rozmawiać to zawsze to kończy się trzaskaniem drzwiami i wychodzeniem.
Nie radzę sobie z tą sytuacją

Przepraszam ale musiałam troszkę się wyżalić.





[zalamka] [zalamka]
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #87  Wysłany: 2013-08-11, 10:07  


Lidia , bardzo mi przykro, że jeszcze do tego doszło. Nie potrafię Ci pomóc, dać dobrych rad.
Cytat:
Wstyd mi bardzo

To nie Tobie powinno być wstyd. I ... ani Twojemu Mężowi (choć nie chcę usprawiedliwiać Twojego Męża).
Tu nie powinno być mowy o wstydzie, tylko raczej o 'tragedii', zarówno Twojej, jak i Twojego Męża.
Przytulam :/pociesza:/
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
małgośka 



Dołączyła: 25 Mar 2012
Posty: 482
Pomogła: 72 razy

 #88  Wysłany: 2013-08-11, 10:27  


Lidio kochana, tak niestety niektórzy mężczyżni próbują sobie radzić z problemami.
Wiem,że to trudne i dobrze,że to z siebie" wyrzuciłaś."
Ściskam mocno.
_________________
małgośka
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #89  Wysłany: 2013-08-11, 10:50  


Bardzo się boję, że zakończy życie gdzieś na ulicy.....SAM i że przyjdzie policja z informacją o śmierci.
Przecież choroba (raczycho) Go zżera i pewnie to picie przyspiesza tę chwilę bo nie słyszałam o tym, aby raka alkohol "wypędził" :cry:
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
Agnese 



Dołączyła: 21 Maj 2013
Posty: 200
Pomogła: 78 razy

 #90  Wysłany: 2013-08-11, 11:40  


Lidko, jak się czuje mąż?
_________________
Agnieszka
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group