Witam po długim czasie,
Małgosiu, głowa do góry, będzie tylko lepiej, ja skończyłam "lampki" 31 lipca a na dzień dzisiejszy jem prawie wszystko. Kochana, ja wiem jak to jest kiedy nic nie smakuje, boli gardło, dziąsła, język, szczęka jest ściśnięta do granic bólu, podniebienie szczypie. Nie jadłam nic przez ok. 3 tygodnie, nawet woda nie smakowała jak woda ale musisz się wysilić i nawadniać się, uwierz mi, ze to ważne w trakcie i po leczeniu. Jak już nic nie jadłam to wypijałam 3-4 nutridrinki dziennie, bez znaczenia jaki smak, bo i tak go nie czułam. To trochę kosztowne odżywianie (najtaniej udało mi się kupić po 7 zł za szt.) ale warto, niesamowiecie dodają siły. Próbuj, próbuj i jeszcze raz próbuj. Z myciem zębów miałam to samo, też kupiłam szczoteczkę Curaprox a do tego pastę tej samej firmy Curasept 0,05%, jest na prawdę dobra, na ostatniej kontroli (tydzień temu) moja dentystka była zdziwiona, bo ząbki mam idealne, nawet śladu kamienia. Polecam zakup tej pasty. Głowa do góry, Pozdrawiam.
Dziękuję Wam Dziewczyny!
Dzisiaj czuję się lepiej. Co do bólu gardła to wcale go nie odczuwam, tylko mam mocno podrażniony żołądek od naświetlań (tak mi się przynajmniej wydaje), a jak nie żołądek to przełyk lub co innego. Przy stanie gardła mogłabym jeść wszystko co mokre, oczywiście oprócz owoców za czym mocno tęsknię. Nigdy nie byłam mięsożerna, ale to co mam teraz to istny sajgon. Smaków brak, tylko woda wciąż słona, albo mi się wydaje....
Wczoraj teoretycznie zjadłam cały obiad: zupkę pomidorową z ryżem, pulpecika, ziemniaczka, trochę gotowanej marchewki i fasolki, ale za to od rana męczy mnie niestrawność. Byłam nawet w "Rydze", ale myślę, że to mięsko
Dzisiaj pozwoliłam sobie na zabielaną zupkę z kluskami lanymi, ale nie wiem na jak długo .
Mam nadzieję, że dokończę naświetlania, zresztą mam jutro pojawić się w szpitalu (oprócz kontrolnych badań o poranku) popołudniu na wizycie i lampach...
Chciałabym to skończyć, bo szczerze mówiąc na widok szpitala odwracam wzrok w drugą stronę, brr.
Pozdrawiam Was Dziewczyny.
Ludzie nie wierzę! Skończyłam lampy jeszcze tylko odbiorę dziś wypis i mogę zdrowieć, bo teraz muszę spojrzeć w głąb sobie i namówić mje ciało do regeneracji. Czuję się troszkę słabo, ale jak ogólnie wiadomo to z powodu diety, raczej ubogiej, więc za sprawą lekarza wprowadziłam do biedy Ensure, który nomen omen jest o niebo smaczniejszy niź Nutridrinki (dla mnie nie do wypicia z powodu obrzydliwego tłustego smaku!!!). Gazda miał rację, że smakują jak kupa niemowlaka, aczkolwiek nie wiem jak smakuje to drugie
Myślę, że nie miękkość w kolankach przejdzie, gardło się zregeneruje. Martwi mnie tylko szyja, bo wyglada jak pomarszczone nie wiadomo co i mam pełno zmarch. Paskuda brr.
Pozdrawiam wszystkich
No to gratuluję finiszu!!!
Skórą na szyi się nie przejmuj, szybko dojdzie do siebie, co do zmarszczek to nie wiem jak u innych dziewcząt, ale mnie w wyniku szybkiej utraty 12 kg trochę pomarszczyła się broda i to jest trochę dołujące. A ensure bananowy jest rzeczywiście lepszy niż nutridrinki. Pozdrawiam, Pa.
Teraz tylko zbieraj się do kupy, miękkie kolanka miną, słaba będziesz jeszcze przez jakiś czas. Szyją się nie przejmuj, smaruj kremem i delikatnie masuj, na pewno wygląd się poprawi, trzeba tylko czasu. No a póki co modne są różne apaszki
Mocno Cię ściskam i jeszcze raz gratuluję wytrwania w leczeniu!
_________________ Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
-zupełnie niepotrzebnie.Dowiedz się w dobrej aptece jakie kosmetyki mogłabyś używać,aby pomogły w regeneracji naskórka.Piszę w aptece,bo skóra jest zapewne poparzona-już nie pamiętam co mój Brat stosował,ale coś skutecznego z apteki,i teraz są takie ładne sweterki z golfem,szaliki ,apaszki.Jak juz przyjdzie wiosna,to szyjka bedzie znów ładna.
Dużo,dużo całusów przesyłam
Małgosiu, na szyję możesz swobodnie stosować panthenol w sprayu, radiosun lub zwykły alantan. Nie martw się, u mnie nie minęły jeszcze dwa miesiące od zakończenia radioterapii a szyja wygląda jakby nigdy nie doświadczyła naświetlania. Pamiętaj tylko, że musisz pozwolić skórze oddychać, więc apaszki tylko bawełniane i tylko jak wychodzisz między ludzi, w domu sobie odpuść.
Dzięki, dzięki
Zaczęłam stosować różne maści i jest lepiej. Wiem, że trzeba trochę czasu . Dziś czuję się lepiej, ale wczoraj nie miałam siły ruszyć ręką ani nogą Jestem pełna optymizmu i mam zamiar szybko nabrać siły, więc zaczęłam rozmawiać ze swom ciałem , aby się szybciej naprawiło Zobaczymy. Najgorsze są moje lęki przed jedzeniem (ciągle boję się, że co zjem to znowu pójdę do "Rygi"), więc z uporem maniaka jem kleik i ensure
Poza tym zgodnie z zaleceniem "mądrego" (czyt. lekarza) przestałam brać sterydy i wysypało mnie na nowo, więc do nich wróciłam. Wizytę mam w czwartek i wtedy zobaczymy, a może przejdzie
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie, bo jakoś lżej mi na sercu, zwłaszcza od środy......
Teraz powolutku, jeszcze przez jakiś czas będziesz się czuła słaba, musisz uzbroić się w cierpliwość i już!
Gdyby mnie ktoś rok temu powiedział, że będę się opychać czosnkiem, papryką ........oplułabym! A właśnie spożyłam sałatkę z pomidorów z dużą ilością czosnku i jedyna dolegliwość, to intensywny chuch
Doczekasz też. Trzymam za Ciebie mocno paluchy, będzie dobrze!
_________________ Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Dzięki Zoju,
po nocach śni mi się sałatka z pomidorów z dużą ilością cebulki i szczypiorki z kefirem albo jogurtem greckim O innych snach żywieniowych nie wspomnę, a tu przede mną jeszcze daleka droga choćby do jabłka czy gruszki Szkoda.
Poza tym czuję się z dnia na dzień coraz lepiej tylko postanowiłam się oszczędzać, żeby sobie na dłużej wystarczyła
Byłam dziś u "mądrego" i jest ze mnie zadowolony. Znaczy wracam do zdrowia, wyniki prawie w normie oprócz hemoglobiny i hematokrytu. Następną wizytę mam 27.10.2011r. a CT dopiero w listopadzie. Zobaczymy.
Na razie myślę o wyjeździe do Holandii, do brata, w ramach tegorocznego urlopu wypoczynkowego. Lekarz nie widzi przeciwskazań, tak naprawdę gdyby mógł to by powiedział, że goje się jak koń Tylko jeszcze trochę zmian na szyi Ale nic to Jest dobrze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum