Witajcie
Też się cieszę ,że w końcu Was poznam.
Justynka czyżbyś też zdecydowała się?
Pozostałe dziewczęta już były.My będziemy pierwszy raz.
Dziś to już byłam w wielkim strachu,że za szybko się zapisałam na wyjazd.Tak to jest jak na badania czeka się dość długo i niekiedy w ostatniej chwili patrzę na "ścianę" a tu
na 6.09 mąż ma wyznaczony termin kolonoskopii,ale "powalczę" o zamianę terminu z kimś z okresu późniejszego.Ja natomiast mam badanie 4.09-gastroskopia.To akurat dam radę zrobić.
Jak tylko zdecydowałam się na wyjazd to moja druga połowa
prawie skakał z radości,że w końcu mam ochotę gdzieś dalej wyruszyć.Teraz już nie ma to tamto muszę dotrzymać danego słowa.
Ważne ,że wreszcie Was zobaczę,a nie tylko będę czytała jak było przyjemnie.
Dziękuję za odwiedziny
Kochane
Fajnego dnia życzę