Dzięki, dzięki
A propos stanu zapalnego w części prawej zatoki klinowej, jestem po wizycie kontrolnej u laryngologa, który stwierdził, że nie mam nic stosować.
Malgosiu_43 Gratuluje!!!!! czytalam Twoje pposty od poczatku jestem pod wielkim wrazeniem i oby takich wynikow bylo wiecej.Dostalas najlepszy prezent gwiazdkowy chyba co? Wiesz az Ci zazdroszcze ale tak naprawde pozytywnie teraz tylko ciesz sie zdrowkiem,swietami i nie mysl o chorobie.
Wczoraj odebrałam wyniki badań krwi, no wreszcie mam trochę lepszą hemoglobinę (11,7) i czerwone krwinki (3,7). Natomiast znowu spadły mi białe (3,3) i trochę mało limfocytów. Poza tym reszta w jak najlepszym porządku.
No znalazłam chwilę, zeby napisać co nowego .
Otóż mam też ten objaw "prądu" po kręgosłupie, ale tylko jak dotykam brodą do klatki piersiowej, więc staram się tego nie robić, poza tym pojawia się on, wtedy gdy długo chodzę albo siedzę. Mozna się przyzwyczaić.
Natomiast Biotene oral gel na tyle mi pomaga, że właściwie podczas spaceru do pracy (ok. 3 km - czyli 30 minut), nie muszę już pić wody . Poza tym przestałam się budzić w nocy z wysuszoną śluzówką( tfu, tfu, tfu przez lewe ramię) .
Uważam, ze jest dobrze a nawet bardzo dobrze czego życzę wszystkim forumowiczom, przesyłam .
No trochę długo mnie nie było .
Generalnie wszystko w porządku, więc zasadniczo nie ma co pisać.
Jakiś czas temu miałam USG szyi, było mniej więcej ok.
Mój doktor - zarówno onkolog-radiolog jak i onkolog-laryngolog zażyczyli sobie, abym się pojawiła w marcu. Zatem mam dwa miesiące spokoju .
Czuję się dobrze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum